To już ma znaczenie przy robieniu zdjęć w nocy. Ok, skoro megapiksele mamy za sobą, to spójrzmy na sam rozmiar matrycy, na przykład 1/2.0″. Tutaj zasada jest dosyć prosta – im większy sensor, tym więcej światła jest on w stanie zebrać. Na sam koniec spójrzmy na przysłonę, która określa, ile tak naprawdę światłą dotrze Fotografie Drogi Mlecznej i nocnego nieba ozdobionego tysiącami gwiazd są niezwykle spektakularne. Jest to jeden z moich ulubionych rodzajów fotografii. Każdy kto próbował swoich sił w temacie fotografowania nieba wie, że miejskie światła właściwie uniemożliwiają pokazanie gwiazd. „Zanieczyszczenie światłem” sprawia, że gwiazd nie widać nawet gołym okiem. Kilkanaście sekund naświetlania nieba w takich warunkach zaowocuje białą plamą – zdjęcie będzie zupełnie przepalone!Mimo to w Internecie można znaleźć zdjęcia z widocznymi gwiazdami ponad budynkami. Zupełnie przeczy to logice i wszystkim poradnikom, więc jak to możliwe? Czy to fotomontaż? Okazuje się, że nie, a podobny efekt może uzyskać każdy z nas stosując technikę ETTR. Przy pierwszym kontakcie brzmi ona jak To The Right (ETTR) to specyficzna technika fotograficzna, która choć jest znana od dłuższego czasu, to nie zdołała się przebić do świadomości większości fotografów. ETTR polega na tym, że zdjęcie należy naświetlić tak, aby było mocno prześwietlone, ale jeszcze nie przepalone. Histogram takiego zdjęcia powinien być przesunięty jak najbardziej w prawą stronę (stąd nazwa Exposure To The Right), ale nie powinien jeszcze dotykać prawej krawędzi. Takie zdjęcie swój finalny kształt otrzyma dopiero podczas obróbki, która polega na wygaszeniu świateł i przywróceniu właściwej co to wszystko? Odpowiedź jest prosta – prześwietlenie zdjęcia daje najkorzystniejszy stosunek sygnału do szumu. W jasnych partiach zdjęcia informacji jest aż nadto, zatem przygaszając światła nie tracimy w ogóle na jakości zdjęcia. To sytuacja zupełnie odwrotna do wyciągania z cieni. Każdy kto próbował rozjaśnić ciemne zdjęcie wie, że w pewnym momencie zaczyna brakować informacji i wychodzą szumy, a jakość znacznie technice ETTR najważniejsze są dwie kwestie. Po pierwsze, fotografować należy tylko w RAW, bo tylko ten format daje odpowiednio dużo danych i odpowiednią elastyczność. Po drugie, zdjęcia nie można przepalić! Ma być bardzo jasno, ale bez białych obszarów. Histogram nie może dotknąć prawej krawędzi. Przepalenie (czyli czysta biel) oznacza brak informacji – takich obszarów nie da się w żaden sposób odzyskać podczas obróbki. Kiedy ETTR się sprawdzi, a kiedy jej unikać Technika ETTR daje najlepsze rezultaty, gdy do wykonania zdjęcia użyjemy bazowego ISO aparatu (czyli przeważnie ISO 100 lub 200). Im niższa czułość ISO, tym większy zakres dynamiki zmieści się na zdjęciu, a więc w światłach zapisze się więcej jest następujący – aparat ustawiamy na statywie i włączamy tryb A. Następnie ustawiamy na sztywno minimalną czułość ISO, dobieramy przysłonę tak, aby uzyskać interesującą nas głębię ostrości. Teraz ustawiamy kompensację ekspozycji mocno na plus i sprawdzamy jaki będzie wynik. Najlepiej jest włączyć na podglądzie aparatu histogram na żywo, wtedy wynik zdjęcia widać jeszcze przed zrobieniem. Jeżeli skala kompensacji ekspozycji nie pozwoli uzyskać histogramu mocno przesuniętego w prawo, trzeba przestawić się na tryb M i metodą prób i błędów dobrać czas. Warto w aparacie włączyć podgląd obszarów przepalonych. Jest to bardzo ważne – migające obszary są nie do tutaj do głównego problemu techniki ETTR, czyli ograniczeń związanych z tematem zdjęcia. ETTR nie jest najlepszą techniką do zdjęć obiektów poruszających się. W tej technice pracuje się na długich czasach, więc wszystko co porusza się w kadrze będzie rozmyte. Matematyka nocnego nieba, czyli ETTR a zdjęcia gwiazd W fotografii nocnej głównym problemem jest czas naświetlania. Aby uzyskać jasne niebo z milionem gwiazd trzeba użyć długiego czasu naświetlania. Z kolei długi czas rozmyje gwiazdy – będzie widać ich ruch po niebie (a raczej – ruch obrotowy Ziemi). Choć brzmi to nieprawdopodobnie, to w większości przypadków już po 30 sekundach ruch obrotowy Ziemi sprawia, że gwiazdy są aby uzyskać piękne nocne niebo nad miastem musimy pójść na kompromis – skracamy czas, ale podnosimy czułość ISO. Zasada jest taka, żeby zastosować najdłuższy możliwy czas, który nie spowoduje rozmycie gwiazd. Przydaje się tu tzw. „reguła 600” – dzieląc 600 przez ogniskową na której robimy zdjęcie (w ekwiwalencie pełnej klatki) otrzymujemy maksymalny czas, który nie rozmyje jeszcze gwiazd. Przykład – jeśli fotografujemy na ogniskowej 16 mm aparatem z matrycą APS-C (mnożnik x1,5 w stosunku do pełnej klatki), równanie wygląda następująco: 600/(16*1,5) = 25 sekund. Jet to maksymalny czas, który zapewni „zamrożenie” ruchu praktyce okazuje się, że aby prześwietlić zdjęcie na czasie 25 sekund musimy wejść na wysokie rejestry ISO, nawet rzędu 3200 lub 6400. Zdjęcia podczas obróbki będziemy przygaszać, więc nie trzeba obawiać się mocnych szumów (jakość się poprawi). Mimo wszystko przydaje się tu pełna klatka i jej rozpiętość tonalna, choć na matrycy APS-C też można powalczyć. Warto metodą prób i błędów przetestować różne ustawienia odszumiania w aparacie – być może najlepiej sprawdzi się całkowite wyłączenie tej funkcji. Trochę magii Photoshopa/Lightrooma Gotowe zdjęcie RAW należy obrobić w Photoshopie lub Lightroomie. Najpierw trzeba przywrócić odpowiednia ekspozycję poprzez suwaki grupy Basic, czyli Exposure, Highlights, Shadows, Whites i trzeba zdjęciu dodać szczegółowości poprzez suwak Clarity, który ładnie wydobędzie gwiazdy. Generalnie z obróbką trzeba kierować się w stronę HDR, jednak należy uważać, żeby nie przesadzić z obiektami na dole zdjęcia (budynkami, itd.). Na te obiekty można zastosować tych zabiegach gwiazdy powinny być ładnie widoczne, choć wszystko zależy od jakości matrycy w aparacie i od poziomu świateł w mieście. U mnie pierwsze efekty wyszły całkiem obiecująco i na pewno postaram się w najbliższym czasie powalczyć z Justina Ng zostały użyte w tekście za wiedzą i zgodą autora. Polecam sprawdzić workflow autora - tajniki swojej obróbki opisuje on pod tym linkiem. Ustawiamy aparat (w jego panelu ustawień) na najwyższą jakość obrazu i maksymalną rozdzielczość. Wysoka rozdzielczość przyda się zwłaszcza wtedy, jeśli zechcemy później wydrukować zdjęcie. Wyłączamy wszelkie udziwnienia, wzbogacacze i automatyczne ramki do zdjęć. Nawet najlepsze ujęcie może zostać zmarnowane przez
Koreański producent postanowił nie ulegać presji wyścigu na megapiksele i zastosował większe piksele kosztem rozdzielczości, które powinny dostarczyć lepszej jakości obraz. Dodatkowo do aparatu trafił najszybszy autofocus, jaki dotychczas zastosowano w smartfonie. Sprawdźmy jak można to wszystko wykorzystać, aby uzyskać najlepsze technologii Dual PIXEL ustawianie ostrości w Samsungu Galaxy S7 jest zdecydowanie najszybsze pośród wszystkich smartfonów na rynku. Każdy piksel rejestrujący obraz składa się z dwóch fotodiod, dzięki czemu każdy piksel może działać jak czujnik detekcji fazy. Wynikają z tego dwie korzyści. Pierwsza jest taka, że tych czujników jest bardzo dużo i pokrywają cały kadr. Druga natomiast jest taka, że detekcja fazy przy pierwszym pomiarze od razu "wie" o ile musi zostać przestawiona ostrość i nie musi szukać, jak ma to miejsce w przypadku detekcji kontrastu, gdzie można zaobserwować charakterystyczne pływanie ostrości. Galaxy S7 nie tylko ustawia ostrość najszybciej ze wszystkich telefonów, ale również znacznie szybciej niż wiele aparatów fotograficznych, co jest sytuacja precedensową. Praktycznie w każdej sytuacji i w każdym trybie fotografowania okaże się to ogromną zaletą. Najbardziej daje się to odczuć podczas fotografowania ruchomych, dynamicznych scen. Najlepszym przykładem jest fotografia rozbieganych dzieci i zwierząt domowych. W zwykłym telefonie ustawienie ostrości zajmie tyle czasu, że obiekt fotografowania zdąży się przemieścić, co będzie skutkować nieostrym zdjęciem i praktycznie uniemożliwi zrobienie udanej fotografii. No chyba, że trafimy akurat w moment, kiedy fotografowany obiekt przestanie się ruszać. Galaxy S7 bez problemu poradzi sobie z takim zadaniem, uwieczniając cały szereg udanych ujęć. Foto: Komputer Świat Foto: Komputer Świat Foto: Komputer Świat Bardzo jasny obiektyw Samsung Galaxy S7 ma obecnie najjaśniejszy obiektyw spośród smartfonów. Jego jasność wynosi F/ Dla porównania, Galaxy S6 ma obiektyw jasności F/ a dotychczasowym rekordzistą był LG G4 o jasności F/ Jasny obiektyw niesie ze sobą dwie korzyści. Pierwsza jest taka, że wpuszcza więcej światła. Oznacza to, że do uzyskania odpowiednio krótkiego czasu otwarcia migawki będzie potrzebna niższa czułość, a co za tym idzie, zdjęcie będzie mniej zaszumione, czyli lepszej jakości. Wrócimy do tej zalety przy okazji zdjęć nocnych. Drugą korzyścią jaśniejszego obiektywu jest większe rozmycie tła, czyli tzw. bokeh, który pozwala na wyeksponowanie obiektu fotografowanego na tle otoczenia. Na rozmycie tła mają wpływ trzy czynniki: ogniskowa obiektywu, jasność obiektywu i odległość od fotografowanego obiektu. Ogniskowa w telefonie jest stała i nie mamy na nią wpływu. Jasność, jak już ustaliliśmy, jest największa spośród wszystkich telefonów. Jeśli zatem zbliżmy się do obiektu, uzyskamy przyjemny efekt rozmycia tła. Najbardziej widać to w przypadku zdjęć makro, bowiem odległość jest najmniejsza, ale również przy ciasno kadrowanym portrecie za pomocą S7 uda się uzyskać pożądany efekt. Foto: Komputer Świat Foto: Komputer Świat Foto: Komputer Świat Foto: Komputer Świat W momencie, kiedy mamy do czynienia z małą głębią ostrości, kluczowe jest, gdzie ostrość zostanie ustawiona. W smartfonie można to akurat bardzo łatwo zrobić, dotykając miejsca, w którym ostrość ma zostać ustawiona. Widać na przykładzie zdjęcia modelu auta Fiat 125 jak dużą różnicę robi taki zabieg. Uwaga skupia się albo na znaczku marki i światłach na froncie, albo na wnętrzu auta. Albo na przednim kole i światłach, albo na napisie na drzwiach. W przypadku fotografowania osób, ostrość zawsze powinno się ustawiać na oczy - tutaj pomoże tryb automatycznego wykrywania twarzy. Głębia ostrości to potężne narzędzie w rękach osoby fotografującej i choć smartfony nigdy tu nie dorównają dedykowanym aparatom fotograficznym, to na załączonych przykładach widać, że dobrym telefonem da się sporo zdziałać. Szerokokątny obiektyw Obiektyw Galaxy S7, w przeliczeniu na standardową pełna klatkę 35 mm, ma ogniskową 26 mm, jest to więc obiektyw szerokokątny. Obejmuje trochę szerszy kadr niż większość smartfonów na rynku. Dla przykładu zarówno S6, Note 5, jak i G4 mają ogniskową 28 mm, a Note 4 miał nawet jeszcze dłuższą ogniskową 31 mm. Mówiąc prościej, w przypadku S7 będzie nam łatwiej zmieścić w kadrze więcej otoczenia z mniejszych odległości. Sprzyja to zarówno zdjęciom w pomieszczeniach, jak i np. fotografii architektury. Foto: Komputer Świat Foto: Komputer Świat Foto: Komputer Świat Foto: Komputer Świat Foto: Komputer Świat Duża matryca i mało pikseli to recepta na jakość Postęp w projektowaniu coraz lepszych matryc pozwala na uzyskiwanie coraz lepszej jakości i mniejszych szumów pozostając przy tej samej rozdzielczości lub ją nawet zwiększając. Jest to raczej proces powolny, ale jest jeszcze inne wyjście. Zmniejszenie ilości pikseli przy zachowaniu rozmiaru matrycy oznacza, że każdy piksel jest większy i trafi na niego więcej światła. W przypadku Galaxy S7 piksele maja rozmiar µm. Oznacza to, że telefon lepiej poradzi sobie z wysokimi czułościami. Dzięki temu bez problemu uda się zrobić nieporuszone zdjęcie nawet z ręki i w niemal całkowitej ciemności. Dodatkowo w tym skrajnie trudnym zadaniu pomaga jasny obiektyw i stabilizacja optyczna. Oczywiście podczas robienia zdjęć w słabych warunkach oświetleniowych trzeba pamiętać, że należy trzymać telefon możliwie stabilnie i nieruchomo oraz, że szybko poruszające się obiekty będą rozmazane, co czasem może przynieść ciekawy i pożądany efekt, o ile wykorzystamy to świadomie. Foto: Komputer Świat Foto: Komputer Świat Foto: Komputer Świat Foto: Komputer Świat Foto: Komputer Świat Foto: Komputer Świat Tryb manualny daje pole do popisu ambitnym fotografom Smartfon najczęściej służy do szybkiego łapania chwili. Spontanicznie wyciągamy go z kieszeni i robimy zdjęcie, bo zawsze mamy go przy sobie. Nie znaczy to jednak, że tryb manualny nie może się w telefonie przydać, zwłaszcza, że smartfony coraz częściej zastępują dedykowane aparaty. Tryb manualny pozwala na ręczne ustalenie czasu otwarcia migawki, czułości ISO, balansu bieli, ustawienia ostrości, a także na nałożenie filtru. W Galaxy S6 ustawienie czasu migawki nie było możliwe, a to nie jedyna nowość, jaką wnosi S7 względem poprzednika. Pozwala również zapisać zdjęcia w formacie RAW, a także zapisać ustawienia manualne jako jedno z trzech predefiniowanych ustawień C1, C2 lub C3. Dzięki temu, można przygotować sobie parametry specjalnie do zdjęć nocnych i przywołać je w przyszłości jednym dotknięciem. Zdjęcia nocne są tutaj szczególnie dobrym przykładem. Po pierwsze, ręczne parametry pozwolą uniknąć szumu. Ustawiając telefon na statywie możemy ręcznie ustawić najniższą czułość ISO 50 i dobrać odpowiednio długi czas naświetlania, dochodzący nawet do 10 sekund. Gdyby nie tryb ręczny, nie byłoby sposobu na wykorzystanie potencjału statywu. Różnicę w jakości między zdjęciem na automacie a zdjęciem z długim czasem naświetlania i niską czułością widać gołym okiem na wycinku o powiększeniu 100%. Ale nie tylko o jakość chodzi. Kontrolowanie czasu naświetlania umożliwia rejestrowanie smug świateł poruszających się samochodów i wiele innych kreatywnych zastosowań. Foto: Komputer Świat Foto: Komputer Świat Foto: Komputer Świat Foto: Komputer Świat Bogactwo trybów i personalizacja Galaxy S7 oferuje cały szereg dodatkowych trybów fotografowania, oprócz podstawowego - automatycznego, oraz profesjonalnego. Jest jeszcze 8 dodatkowych trybów. Wybiórcze pole ostrości - pozwala wybrać punkt, w którym ma być ustawiona ostrość po zrobieniu zdjęcia, albo zwiększyć zakres ostrości Panorama - pozwala objąć kadrem 180 stopniowe pole widzenia, tworząc obraz o wysokiej rozdzielczości około 60 megapikseli Kolaż filmów - pozwala zaprezentować kilka ujęć jednocześnie. Mogą to być po prostu różne kadry, tworzące kolaż, a może to być ten sam kadr pokazany jednocześnie w czasie rzeczywistym i w spowolnieniu Emisja na żywo - pozwala transmitować obraz z kamery na żywo na YouTube, aby widzowie mogli uczestniczyć w wydarzeniach w momencie ich trwania Powolny ruch - pozwala nagrywać wideo z prędkością 120 klatek na sekundę, następnie spowolnić odtwarzanie czterokrotnie, zachowując jednocześnie płynność. Można dokładnie wybrać fragment, który ma zostać spowolniony, aby uniknąć niepotrzebnych dłużyzn Wirtualne zdjęcie - pozwala wykonać serię zdjęć dookoła przedmiotu, aby później za pomocą ruchów telefonem na boki obejrzeć go z różnych stron Jedzenie - podbija kolory żywności, dodaje winietę i sprawia, że dania prezentują się atrakcyjniej Foto: Komputer Świat Foto: Komputer Świat Hyperlapse - to odpowiednik time-lapse, użytkownik może zarejestrować serię zdjęć, która w efekcie będzie bardzo przyspieszonym filmem, na którym będzie można w pełni docenić płynące po niebie chmury, zachód słońca i inne, podobne zjawiska. Dodatkowe tryby dają szersze możliwości i jeśli często z nich korzystasz, możesz znacznie ułatwić swoje życie. Po pierwsze, możesz zmienić kolejność ikon trybów. Po drugie, możesz skróty do najczęściej używanych trybów umieścić wprost na pulpicie. Dzięki temu możesz uruchomić tryb profesjonalny bezpośrednio, unikając uruchamiania aparatu najpierw w trybie automatycznym. Foto: Komputer Świat Foto: Komputer Świat Podsumowanie Fotografowanie smartfonem, zamiast aparatem fotograficznym, parę lat temu wydawało się fikcją. W tej chwili najlepsze fotograficzne smartfony oferują jakość aparatów kompaktowych i to bynajmniej nie tych najtańszych, a raczej ze średniej półki, kosztujących co najmniej połowę ceny smartfona. Samsung Galaxy S7 jest bez wątpienia jednym z najlepszych smartfonów fotograficznych, oferując świetną jakość, ale przede wszystkim niesłychanie szybki autofocus i bogactwo kreatywnych trybów, które można wykorzystać na przeróżne sposoby. Zachęcam do eksperymentowania. Z filmu poniżej poznasz zalety i wady Samsunga Galaxy S7: Artykuł powstał we współpracy z firmą Samsung w ramach akcji "Świat według Samsunga"
Wykonanie dobrej jakości zdjęcia nocnego telefonem to trudne zadanie – jak wiadomo, smartfon nie daje tylu możliwości co dobrej jakości aparat. Jeśli jednak lubisz testować możliwości swojego smartfona, możesz zajrzeć w ustawienia w trybie PRO. Już podstawowa wiedza wystarczy, aby wykonać naprawdę dobrej jakości zdjęcie.
Witaj w poradniku, w którym powiem Ci jak robić lepsze zdjęcia telefonem – krok po krok! Jak powiedział jeden z moich ulubionych fotografów, Chase Jarvis, najlepszy aparat to ten, który masz przy sobie. Idąc w myśl tego powiedzenia, często najlepszym aparatem jaki mamy przy sobie jest ten, który mamy w smartfonie. W związku z tym, wypadałoby go dobrze używać żeby efekt w postaci zdjęcia był co najmniej dobry. Dlatego postanowiłem zgłębić ten temat i podać kilka sposobów na to jak robić dobre zdjęcia telefonem komórkowym. Od pewnego czasu, zacząłem znacznie częściej korzystać z mojego telefonu jako aparatu fotograficznego. Z prostego względu, zawsze jest ze mną i pozwala mi na szybką publikację fotografii w sieci co w przypadku blogowania jest bardzo ważnym elementem. Jako, że do każdego tematu chcę podchodzić jak najlepiej to zacząłem kombinować z fotografowaniem telefonem. Na podstawie własnych błędów jak i tych, których nigdy nie popełniłem (a o nich wiedziałem) piszę dla Was ten artykuł. Postaram się pomóc nie tylko w lepszym fotografowaniu telefonem, ale także powiem kilka słów o obróbce graficznej, którą wykorzystuję do postprodukcji zdjęć ze smartfona. Jak robić dobre zdjęcia telefonem? Ustaw telefon zanim zaczniesz robić zdjęcia! Włącz tryb siatki w telefonie! Dobierz samodzielnie parametry! Szukaj miejsca, w którym jest dużo światła! Zapomnij o lampie w telefonie! Zapomnij o cyfrowym zoomie w telefonie! Dbaj o szkło obiektywu! Korzystaj z możliwości aparatu w telefonie! Obrabiaj zdjęcia telefonem! Zrób dobre technicznie zdjęcie telefonem! Da się! Nie szukaj wymówek! Trzymaj stabilnie telefon Przyłóż się do kadrowania Obejrzyj poradnik jak robić lepsze zdjęcia telefonem! 1. Ustaw telefon zanim zaczniesz robić zdjęcia! Mając nawet najlepszy sprzęt, który jest źle ustawiony nie uzyskamy efektów, które będą nas satysfakcjonowały. Dlatego zanim zaczniemy przygodę z fotografowaniem smartfonem należy wszystko odpowiednio ustawić. Podstawową rzeczą jest ustawienie jakości i rozdzielczości zdjęć, która może być ustawiona gdzieś po środku żeby oszczędzić parę MB miejsca. Wszystko należy podkręcić na maksa. Jakość zdjęć powinna być najwyższa, tak samo jak rozdzielczość zdjęć. Warto również sprawdzić inne możliwości aparatu, ustawić miejsce zapisu zdjęć, wyłączyć datowanie zdjęć (data wklejona na zdjęciu) i zadbać o inne, indywidualne kwestie. 2. Włącz tryb siatki w telefonie! Tryb siatki często jest włączony domyślnie, jeżeli nie, to warto go włączyć. Polega on na tym, że na ekranie pokazują się linie dzielące ekran na 9 prostokątów. W przecięciach tych lini znajdują się mocne punkty obrazu. Właśnie w tych miejscach powinno umieszczać się elementy, które są najważniejsze w kadrze. To taka skrócona lekcja kadrowania, która zostanie rozwinięta w jednym z artykułów na blogu. Tryb siatki, który jest wyświetlany przy robieniu zdjęć jest bardzo przydatny, zawsze z niego korzystam i polecam to rozwiązanie wszystkim. 3. Dobierz samodzielnie parametry! Niestety, samodzielne dobieranie parametrów zdjęć dostępne jest w topowych modelach telefonów. Dlatego w większości telefonów możemy ustawić jedynie tryby wykonywania zdjęć, balans bieli i różne funkcje dodane przez producenta. Warto sprawdzić co można ustawić samodzielnie i zawsze, w miarę możliwości dobierać te parametry samemu. Przełoży się to na lepszą jakość zdjęć, ponieważ sami wybierzemy efekty, które chcemy uzyskać a nie zrobi tego automatycznie (i bezmyślnie) telefon. Osobiście najczęściej ustawiam naświetlenie zdjęcia (suwakiem) oraz balans bieli, który sprawi, że kolory na zdjęciu będą takie jakie chcę. 4. Szukaj miejsca, w którym jest dużo światła! Aparaty telefonów komórkowych nie mają olbrzymich matryc pozwalających na fotografowanie w bardzo trudnych warunkach oświetleniowych. Nie wolno zapominać, że aparat w telefonie to nie profesjonalna lustrzanka, w której wysoką czułością ISO nie musimy się zbytnio martwić. Dlatego trzeba mieć na uwadze fakt, że im więcej światła, tym fotografie robione telefonem będą lepszej jakości (mniej szumów, większy kontrast, lepsza ostrość). W związku z tym, jeżeli jest tylko możliwość zadbania o lepsze światło to trzeba koniecznie wykorzystać taką szansę. Nie wszystkie sytuacje dają nam takie możliwości, jeżeli nie ma opcji uzyskania mocniejszego światła to trzeba po prostu wykonać zdjęcie w takich warunkach na jakie jesteśmy skazani. W końcu lepiej mieć jakiekolwiek zdjęcie niż nie mieć żadnego. Na moim przykładzie opowiem Wam jak w prosty sposób gwarantuję sobie lepszą jakość zdjęć, kiedy, na przykład, wykonuje pomocnicze zdjęcia do wpisów na blogu. Biorę czarny lub biały bristol, rozkładam go na biurku tuż przy oknie i robię zdjęcia. W ten sposób światło zastane wpadające przez okno daje mi bardzo dobre warunki do fotografowania. W ten sam sposób można fotografować wszystkie przedmioty, czy to kubek z kawą czy zdjęcia na szybką aukcję. 5. Zapomnij o lampie w telefonie! Bardzo częstym błędem popełnianym przez większość osób fotografujących smartfonami jest używanie lampy błyskowej. Później w efekcie otrzymują oni sztuczne zdjęcia, czerwone i świecące oczy i strasznie płaskie światło. To dokładnie ten sam problem, który dotyka osoby, które fotografują z użyciem wbudowanej lampy w lustrzankach. Takie zdjęcia po prostu nie wyglądają dobrze, często aparat dodatkowo wariuje z balansem bieli i dodatkowym ozdobnikiem jest paskudny, żółty odcień zdjęcia. Najlepiej po prostu zapomnieć o wbudowanej lampie błyskowej. Można z niej korzystać w ostateczności, kiedy po prostu nie zależy nam na żadnym artyźmie tylko udokumentowaniu chwili czy określonej rzeczy. 6. Zapomnij o cyfrowym zoomie w telefonie! Cyfrowy zoom to zmora i zło! Skutecznie psuje jakość zdjęć i prowadzi do katastrofalnych efektów. Każde cyfrowe zbliżenie możemy porównać do wykadrowania zdjęcia, im mocniej fotografie wykadrujemy, tym zdjęcie będzie w gorszej jakości i dokładnie na tej samej zasadzie działa zoom cyfrowy. W przypadku lustrzanek, które są napakowane pikselami i rozdzielczość zdjęć to około 5000px (na dłuższym boku) ten problem jest znacznie mniejszy, jednak aparaty wbudowane w smartfona nie dają takich możliwości. Dlatego raz na zawsze zapomnij o zoomie. Chcesz przybliżyć? Podejdź. 7. Dbaj o szkło obiektywu! Z telefonu korzystamy bardzo często, nosimy go w kieszeniach, torbach i nie wiadomo gdzie jeszcze. Telefonu w ciągu dnia, dotykamy prawdopodobnie częściej niż naszą drugą połówkę. Smutne ale prawdziwe. Zmierzając do sedna, w tych codziennych czynnościach może się zdarzyć tak, że szkło aparatu zostanie po prostu zabrudzone, co nieuchronnie przekłada się na efekt fotografowania. Najlepiej po prostu przed każdym użyciem zerknąć czy aby szkło nie jest umazane. Polecam również uważanie na to aby nie zarysować i nie zniszczyć szkła od aparatu. Najlepiej stosować obudowy ochronne lub po prostu tak kłaść telefon żeby nie było możliwości uszkodzenia szybki. 8. Korzystaj z możliwości aparatu w telefonie! W czasach, w których postęp technologiczny daje nam również coraz to lepszy sprzęt fotograficzny, telefony zyskują nie tylko lepsze aparaty ale również lepsze tryby fotograficzne oraz różne inne ciekawe funkcje pomagające w fotografowaniu. Dlatego każdy użytkownik powinien prześledzić to co oferuje jego sprzęt, sprawdzić jakie efekty dają różne tryby (HDR, panoramy, itd.) i na tej podstawie wyrobić sobie opinię co jest przydatne i z czego warto korzystać a o czym lepiej zapomnieć i nigdy nie wracać. Skoro jest dostęp do udogodnień to trzeba z nich korzystać, a żeby z nich umiejętnie korzystać, trzeba je poznać. Łatwe i proste 🙂 9. Obrabiaj zdjęcia telefonem! W głowach wielu osób jest myśl, że zdjęcia wykonane telefonem są gotowe od razu po zrobieniu, nic już nie trzeba poprawiać, bo tak już ma być. Chociaż z drugiej strony, użytkownicy Instagrama z pewnością próbują obrabiać swoje zdjęcia. Jednak pozostała część po prostu pstryka zdjęcia i wrzuca do sieci. Skoro obrabiamy zdjęcia z aparatów fotograficznych to dlaczego nie mielibyśmy tego samego robić ze zdjęciami z telefonów? Mimo, że telefon już podczas robienia zdjęcia narzuca swoje poprawki (kontrast, nasycenie, itp.) to wszystko można jeszcze poprawić i nadać fotografii odpowiedni klimat. Jako, że robimy zdjęcia telefonem i często chcemy od razu je gdzieś wysłać lub opublikować, to zrzucanie ich na komputer, obróbka i dopiero dzielenie się nimi ze światem nie ma żadnego sensu. Poza tym, dostępu do komputera nie mamy zawsze. Właśnie dlatego warto poznać narzędzia do obróbki zdjęć już na poziomie telefonu. Sam podchodziłem do tematu sceptycznie, myślałem, że efekty, które otrzymam, obrabiając zdjęcia telefonem nie będą zadowalające. Było tak dopóki nie natrafiłem na odpowiedni aplikację do obróbki. Efekty jakie nim osiągam są na prawdę wyśmienite i wystarcza mi on w zupełności do zabawy na poziomie smartfona. W Sklepie Play lub w App Storze jest kilka programów więc każdy znajdzie coś dla siebie. Osobiście, korzystam z Snapseed. O tym jak obrabiam nim zdjęcia napiszę wkrótce artykuł. 10. Zrób dobre technicznie zdjęcie telefonem! Wszystkie powyższe punkty traktują przede wszystkim o tym jak robić ładne zdjęcia, dobrej jakości i wystrzec się błędów. W całej tej otoczce i dążeniu do perfekcyjnej, nienagannej jakości trzeba pamiętać, że ładna fotografia to tylko ładna fotografia. Dobre zdjęcie to coś więcej, musi mieć w sobie coś co sprawi, że odbiorca w mgnieniu oka dostrzeże w tym zdjęciu nie tylko ładną fotkę. Ciężko to ubrać w słowa, bo fotografować można wszystko i w tym wszystkim można dostrzec coś więcej niż widzi przeciętna osoba i pokazać to na zdjęciu. Tym różni się fotograf od osoby robiącej zdjęcia. To temat na bardzo długi artykuł, niezwykle trudny i skomplikowany ale lubię wyzwania 🙂 11. Da się! Nie szukaj wymówek! Telefonem komórkowych da się robić dobre i ładne zdjęcia. To nie te czasy, kiedy robiąc zdjęcia telefonem otrzymywaliśmy coś na wzór zdjęcia. Teraz wszystko rozwinęło się na tyle mocno, że aparaty smartfonów skutecznie wypierają proste kompakty. Zatem nie ma co zwalać winy na braki, wystarczy trochę poćwiczyć, poznać możliwości swojego sprzętu i po prostu działać. Szykując się do tego artykułu, postanowiłem zrobić sobie małe wyzwanie, wybrałem się na spacer do parku i celowo nie zabrałem ze sobą lustrzanki. Miałem do dyspozycji tylko telefon. Jesień to piękny czas i jest to zdecydowanie moja ulubiona pora roku (wiem, jestem dziwny) i parki wyglądają po prostu przepięknie, szczególnie ten, który mam pod nosem (Łańcut). Nie ukrywam, że nie raz denerwowałem się i myślałem sobie, że w lustrzance wszystko ustawiłbym samemu, a z telefonem trzeba kombinować i próbować oszukać automatyczne ustawianie ekspozycji zdjęć. Jednak da się z tym wszystkim uporać i już po kilku zdjęciach miałem samą przyjemność z fotografowania. Po powrocie do domu zabrałem się za selekcję i obróbkę zdjęć. Wykorzystałem program, który wspomniałem parę akapitów wcześniej. Posiada on mnóstwo ciekawych możliwości, co prowadzi do osiągnięcia świetnych efektów końcowych. Żeby zobrazować to ile można nim osiągnąć, na końcu publikuję zdjęcie przed i po obróbce. Dodatkowo, prezentuję Wam kilka innych zdjęć, które również wykonałem i obrobiłem za pomocą telefonu. PS: Uprzedzam wszystkich czepialskich. Zdjęcia, które pokazuję poniżej, wykonałem bardzo starym telefonem Samsung Galaxy Note N7000 więc nie jest to sprzęt kosztujący tyle co dobra lustrzanka. 12. Trzymaj stabilnie telefon! Często ludzie narzekają, że zdjęcia zrobione ich telefonami są nieostre. Najczęściej przyczyną jest brak odpowiedniej ilości światła (przez to aparat wydłuża czas naświetlania) oraz brak stabilności podczas fotografowania. Dlatego oprzyj łokcie o korpus i trzymaj stabilnie telefon, żeby zrobić nieporuszone zdjęcie. Będzie to szczególnie pomocne podczas nocnych zdjęć. 13. Przyłóż się do kadrowania! Zanim zrobisz zdjęcie, przemyśl jak chcesz żeby wyglądał Twój kadr. Odpowiedz sobie na pytanie co chcesz pokazać na zdjęciu a co raczej schować. Wykorzystaj mocne punkty obrazu i umieść w nich najważniejsze elementy. Przemyślany kadr będzie wyglądał o wiele lepiej od tego, który został wykonany bez jakiejkolwiek logiki. 14. Obejrzyj poradnik jak robić lepsze zdjęcia telefonem! Na sam koniec przygotowałem dla Ciebie film, w którym wykonałem różne zdjęcia portretowe telefonem, bez użycia drogich akcesoriów. Zobacz jakie efekty można uzyskać fotografując tylko i wyłącznie telefonem! Sesja telefonem – poradnik i wyzwanie Tymczasem, zobacz jakie inne zdjęcia zrobiłem przy użyciu starego telefonu. Zdjęcie przed i po obróbce w aplikacji Snapseed Chcesz ogarnąć swojego Instagrama? Jeżeli chcesz dowiedzieć się jak rozwijać swoje konto na Instagramie i przyciągnąć do siebie odbiorców to przygotowałem dla Ciebie film, w którym powiem Ci krok po kroku: JAK ROZKRĘCIĆ SWOJE KONTO NA INSTAGRAMIE JAK ROZKRĘCIĆ KONTO NA INSTAGRAMIE? Triki i sposoby Podsumowanie Jesteśmy już na końcu kolejnego długiego artykułu. Mam nadzieję, że rady, spostrzeżenia i wskazówki, które zawarłem w tym tekście pomogą Wam w lepszym wykorzystaniu Waszych telefonów komórkowych i od teraz nie będzie to tylko zło konieczne ale również przyjemne urozmaicenie od tradycyjnego aparatu fotograficznego. Pamiętajcie żeby podzielić się artykułem ze znajomymi. To kompendium wiedzy, którą warto podać dalej, szczególnie do tych osób, które wychodzą z założenia, że dobre i ładne zdjęcia robią tylko drogie aparaty. Czekam również na Wasze komentarze. Jeżeli znacie inne metody na lepsze fotografowanie telefonem to koniecznie dajcie o tym znać w komentarzach. Możecie z powodzeniem wstawiać Wasze najlepsze zdjęcia wykonane telefonem. Mam nadzieję. że teraz już wiesz jak robić lepsze zdjęcia telefonem! 🙂 Więcej artykułów: Podstawy Fotografii

Jak robić zdjęcia nocą telefonem oraz jaki aparat do zdjęć nocnych wybrać? Sprawdź, jak w tej roli sprawdzi się Galaxy S22 od Samsung. Nocne zdjęcia – jak je zrobić? Wieczorny lub nocny spacer z grupą znajomych bardzo często jest pełen momentów, które chcemy uchwycić.

Jak fotografować gwiazdy? Niemalże tak samo jak wszystko inne, ale potrzebne są dwie rzeczy na co dzień rzadko używane podczas fotografowania: długi czas naświetlania oraz statyw. Jedno wynika z drugiego. Im ciemniej tym mniej światła wpada do obiektywu i ląduje na matrycy. Aparat ustawiony w trybie automatycznym samoistnie dobiera wówczas czas naświetlania czyli to jak długo obiektyw będzie otwarty a światło z zewnątrz będzie do niego wpadać. Nocą, bo chcemy sfotografować Księżyc lub gwiazdy, tego światła jest bardzo mało. W sam raz, żeby powiedzieć – jeśli fotografuje się smartfonem – że „mój smartfon robi słabe zdjęcia nocą! A tamten co go ma kolega, innej firmy, robi super”. 🙂 Oczywiście, że są smartfony z aparatami o lepszych lub gorszych parametrach. Podobnie rzecz się ma z aparatami fotograficznymi. Ale w każdym z nich przede wszystkim za jakość zdjęcia odpowiada czas otwarcia migawki. Jeśli nie wierzysz, zrób super wypasioną lustrzanką nocne foto z migawką ustawiona np. na 1/500 sekundy 🙂 I zobacz co Ci wyjdzie. Jedyne co to „ciemność widzę, ciemność” 🙂 A spróbuj zrobić to samo, ale lichym smartfonem i z czasem naświetlania powyżej jednej sekundy. Sfotografujesz gwiazdy. (Przy założeniu, że model Twojego smartfona umożliwia manualne ustawienia długiego czasu naświetlania.) Do kompletu potrzebny jest jeszcze statyw. Przy czasie naświetlania dłuższym niż 1/30 sekundy w zasadzie trzeba się liczyć z tym, że ręka zadrży na tyle, iż będzie to widoczne na zdjęciu. Czyli foto będzie nieostre, poruszone, zamazane. I Twój smartfon zrobi Ci słabe zdjęcie 🙂 (Lustrzanka też). Montujemy więc smartfon na statywie (bo zdjęcia w tym artykule zostały wykonane smartfonem) i możemy strzelać fotkę 🙂 Ale niekoniecznie taką właśnie, na której widać ruch gwiazd. Do tego potrzebne jest jeszcze coś. Nazywa się to interwałometr lub też z angielska (bo pod nazwą angielską funkcjonuje) intervalometer. To coś działa w formie aplikacji na smartfona i jest do pobrania w sklepie Google Play. Niestety za tę aplikację trzeba zapłacić. Około 9 zł. Jednorazowo. Uznałem, że tyle zapłacić warto, bo bardzo chciałem sfotografować Księżyc wraz z Marsem podczas całkowitego zaćmienia. Następnie przystępujemy do działania: -Wchodzimy w aplikację intervalometer. Po otwarciu wygląda tak. Klikamy w górne pole „Open intervalometer”. Na ekranie pojawia się pole z ustawieniami. TIMER możemy zostawić. Jest ustawiony na trzy sekundy. Chodzi o to, że od momentu gdy naciśniemy START (by zacząć fotografować) aplikacja pierwsze foto wykona po odliczeniu tych trzech sekund. Czyli (jeśli byłaby taka potrzeba) mamy trzy sekundy na ewakuację sprzed obiektywu 🙂 Można oczywiście ustawić w tym polu inny czas. Pole IMAGES to liczba pojedynczych fotografii, które wykona smartfon. Jeśli będzie to 300 zdjęć, każde o długości jednej sekundy (o tym za chwilę) a do tego w polu INTERVAL ustawimy liczbę 8 co oznacza, że każde zdjęcie aparat (interwałometr) będzie wykonywał co 8 sekund, to zajmie nam to w sumie… kto jest dobry z matmy? Kiedyś byłem, ale to było kiedyś, spróbuję: 300 zdjęć po sekundzie to 300 sekund plus 300 przerw po 8 sekund między zdjęciami to daje 2700 sekund czyli 45 minut. Zgadza się? Tyle czasu zajęło przy tych ustawieniach zrobienie tego zdjęcia. Na zdjęciu ta najszersza świetlista smuga mniej więcej pośrodku to Księżyc w fazie całkowitego zaćmienia. Pod nim równoległa, wąska, jasna linia to Mars. Poniżej Marsa wznosząca się nad horyzontem przerywana linia to startujący z lotniska Kraków-Balice samolot. Ciągłe jasne linie to ślady gwiazd. Linie przerywane to przelatujące na niebie samoloty. Ok, ale pewnie zapytasz jak to się stało, że mamy tu jedno zdjęcie a zrobiliśmy ich trzysta sztuk. Wyjaśniam. Każde następne foto zrobione po kolejnych ośmiu sekundach rejestruje minimalnie ale jednak inną pozycję gwiazd i Księżyca na niebie. Świat się przesuwa. Dokładniej to niebo stoi, Ziemia zasuwa, ale wygląda jakby to kosmos się ruszał 😉 Ale to nie wszystko! Teraz trzeba jeszcze odpalić aparat fotograficzny w smartfonie. -Jesteś jeszcze w otwartej aplikacji INTERVALOMETER. -Masz otwarte pole, w którym ustawiłeś czas między zdjęciami oraz liczbę zdjęć do zrobienia. -Dotykasz palcem niebieskiego kółeczka… I pole z ustawieniami znika 🙂 Ale kółeczko niebieskie zostaje. Teraz bez strachu wychodzisz z tej aplikacji i szukasz ikonki swojego aparatu. Czyli inaczej mówiąc odpalasz aplikację swojego aparatu tak jak to zwykle robisz, gdy chcesz sobie strzelić fotkę. -W aparacie wchodzisz w ustawienia MANUALNE. Automat Ci tego nie zrobi. W manualnych ustawieniach wybierasz najdłuższy dostępny czas naświetlania. Ja fotografuję Xperią XZ Premium. Najdłuższy dostępny czas naświetlania to jedna sekunda. Następnie wybierasz ISO czyli czułość. Ja ustawiłem ISO na 400. Tutaj możesz poeksperymentować. Sprawdź jak będzie wyglądać foto przy ISO 200, 400, 800. Może będzie potrzebne jeszcze większe ISO. Fotografie, które widzisz w tym artykule wykonałem przy migawce jedna sekunda oraz ISO 400. -Gdy już masz wybrane parametry aparatu dotknij palcem tego niebieskiego kółeczka. Znów pojawi sie pole wyboru. Parametry mamy już ustawione. Trzeba jednak jeszcze odpalić maszynę. Tym razem kliknij w czerwone kółeczko z symbolem dłoni. Wówczas na kółku, w które klikasz, żeby cyknąć fotkę pojawi się to czerwone kółeczko. I teraz jeszcze tylko musisz dotknąć palcem w START w polu z ustawieniami Interwałometru na ekranie smartfona. I to jest ten moment, gdy wcześniej ustawiony na 3 sekundy TIMER zacznie odliczać i wszystko ruszy. A teraz o tym jak to się dzieje, że robi się takie foto ze smugami, śladami gwiazd. Finalnie te trzysta zdjęć – każde z inną pozycją gwiazd na niebie – zostaje złożone w jedno zdjęcie! Te trzysta zdjęć zostaje NAŁOŻONYCH jedno na drugie. I w ten sposób na jednym zdjęciu zostają uwidocznione wszystkie pozycje ciał niebieskich jakie zajmowały w ciągu 45 minut. I powstaje efekt śladów gwiazd i Księżyca. Ewentualnie innych przedmiotów. Czyli na przykład samolotów. I teraz jak to się robi, że składa się te trzysta przykładowych zdjęć w jedno. -Podpinamy smartfona do komputera i przerzucamy te 300 zdjęć do jakiegoś osobnego, stworzonego na nasze potrzeby folderu. -Następnie potrzebujemy jeszcze jednego programu do obróbki tych zdjęć. Tym razem darmowego. Nazywa się STARTRAILS i jest do pobrania pod tym linkiem. Po zainstalowaniu programu wygląda to tak. W lewym górnym rogu klikamy FILE -> OPEN IMAGES. Otwiera nam się okno, w którym szukamy naszego folderu z fotkami. Otwieramy folder i zaznaczamy wszystkie fotografie. Po zaznaczeniu klikamy w OTWÓRZ. I fotki załadowują się do programu startrails. Następnie klikamy w ten symbol, który jest zaznaczony małym pomarańczowym kwadrato-prostokątem na poniższym obrazku. Lewy górny róg obrazka. Otwiera się kolejne okno. Tutaj odznaczamy pole LIGHTEN-SCREEN-BLEND… I klikamy OK! Po chwili w oknie pojawia się pierwsze foto z naszych trzystu zdjęć! Po kolejnej chwili kolejne nałożone na pierwsze i tak dalej. W dole tego okna widać zaś niebieski pasek postępu. Gdy dojdzie do końca, foto będzie GOTOWE! Wraz z upływem tego niebieskiego paska postępu i wraz z kolejnym nakładaniem się zdjęć widać jak gwiazdy z postaci punktów zamieniają się w coraz dłuższe smugi. I to jest piękne! 🙂 Trzeba jeszcze to foto zapisać. W lewym górnym rogu naszego okna z programem klikamy w FILE -> SAVE IMAGE. I robimy to SAVE. I foto jest gotowe i zapisane. Teraz uwaga. Pewnie zechcesz się takim zdjęciem gdzieś pochwalić. Wysłać komuś mailem (gmail np. puszcza załączniki do 25 MB), wrzucić na Fejsa lub na Instagrama. Tyle że to gotowe foto zostaje zapisane jako bitmapa i ma 65 MB pojemności. No tyle to waży. Na fejsa będzie sie długo wgrywało, a nawet jak się już wgra, to po co takie duże. Fotkę więc trzeba (można) nieco zmniejszyć. Najprościej (bo dostępne jest za darmo pod każdym Windowsem) uczynić to w programie PAINT. Odnajdujemy naszą gotową i gdzieś zapisaną fotografię. Klikamy PRAWYM klawiszem myszy w tę fotkę i z menu, które nam się wyświetliło wybieramy OTWÓRZ ZA POMOCĄ… I po najechaniu w to OTWÓRZ…, z kolejnej rozwijalnej listy klikamy właśnie w PAINT. Otwiera się program PAINT. W lewym górnym rogu klikamy w małe niebieskie pole ze strzałką skierowaną w dół. Rozwija się menu. Wybieramy ZAPISZ JAKO i dalej OBRAZ JPEG. Klikamy, wyskakuje kolejne okienko po czym wybieramy folder, miejsce, w którym chcemy, by nam się to przerobione foto zapisało. I dajemy ZAPISZ. I foto ma już tylko MB co wciąż jest dużym wynikiem jak na potrzeby publikacji w Internecie. Tym bardziej, że wymiary takiego zdjęcia to 5504 x 3096 pikseli. Na Fejsa czy też Insta wystarczy dwa, a nawet trzy razy mniejsze. Finito 🙂 I jak wam się podoba? Ta najbardziej jasna smuga to Księżyc częściowo w fazie całkowitego zaćmienia i częściowo już po. Czyli w fazie, gdy satelita Ziemi zaczyna znów świecić odbitym światłem Słońca. Stąd ta smuga w jej prawej części robi się jaśniejsza. Jakieś pytania? Piszcie w komentarzu tutaj lub na fejsie.
Jeśli chcesz sprawić komuś przyjemność osobistym prezentem, zdjęcie na papierze jedwabistym będzie znakomitym pomysłem. Zachowaj jednak ostrożność przy wywoływaniu małych odbitek na papierze jedwabnym. Wyróżnia się on wyraźną fakturą, co może skutkować wrażeniem małej ostrości na zdjęciach. Przy wywoływaniu
Radzimy jak wykorzystać w pełni potencjał aparatów z telefonów z Androidem. Doświetlanie fleszem przy mocnym świetle poprawi kontrast i zniweluje niepotrzebne cienie Praktycznie wszystkie smartfony z Androidem wyposażone są w lepszy lub gorszy aparat cyfrowy. 3, 5, a nawet 8 megapikseli nie zagwarantują dobrego zdjęcia. Są jednak sposoby by nawet aparatem z gorszą optyką i słabą matrycą zrobić całkiem dobre zdjęcie. Potencjał drzemie w samym systemie Android oraz przeróżnych fotograficznych sztuczkach. Doświetlaj fleszem nawet za dnia Wiele modeli smartfonów z Androidem wyposażono w chociaż jedną diodę służącą za flesz aparatu cyfrowego. Warto z niej korzystać nie tylko gdy jest ciemno. Flesz przyda się także za dnia, szczególnie w mocnym słońcu. Dzięki niemu mocniej doświetlimy przedni kadr np. gdy robimy portret. W ten sposób poprawimy kontrast zdjęcia i zniwelujemy niepotrzebne cienie na przednim planie. Zobacz również:Jaki aparat fotograficzny 2022: kompaktowy, bezlusterkowiec czy cyfrowy? Wybieramy najciekawsze modeleKlienci Samsunga wniebowzięci. Niestety wszystko, co dobre, nie dla Polaków Flesz można włączyć w ustawieniach w trybie fotografowania. Zazwyczaj dostępne są trzy tryby. Nas będzie interesował ten włączający flesz na stałe. Wysokie ISO może pomóc bardziej niż flesz Zdjęcie bez przybliżenia.. ..z cyfrowym zoomem.. .. oraz wycięty fragment pełnej klatki bez przybliżenia. ISO twoim przyjacielem Niewiele osób pamięta, że tak jak w zwykłych aparatach cyfrowych, Android także udostępnia możliwość regulacji światłoczułości (tzw. ISO). Co prawda wysokie ISO zwiększa "szum" pojawiający się na zdjęciu, lecz może się on okazać lepszym rozwiązaniem niż kompletne niedoświetlenie ujęcia naszą jedną małą diodką lub prześwietlenie twarzy gdy robimy zdjęcie portretowe z bliska. Zamiast męczyć się i rujnować co drugie ujęcie warto spróbować zrobić zdjęcie z wyłączonym fleszem i wysoką wartością ISO. Pamiętajmy jedynie, że w przypadku robienia zdjęcia bez flesza musi występować choć lekkie oświetlenie. Jeśli fotografujemy kogoś poprośmy go także by stał nieruchomo. Zwiększy się bowiem czas naświetlania i ryzyko poruszonego ujęcia. Zapomnij o przybliżeniu cyfrowym Cyfrowy zoom to jeden z najgorszych wymysłów marketingowców. Jego jedynym działaniem jest "przybliżanie" poprzez powiększanie fragmentu zdjęcia. To samo możemy zrobić później przeglądając fotografię. Jedyną różnicą użycia cyfrowego zoomu może być pogorszenie jakości, szczególnie odwzorowania kolorów. Starajmy się za wszelką cenę nie korzystać z przybliżenia cyfrowego. Głównym efektem jego działania będzie po prostu zmniejszenie rozdzielczości zdjęcia co oczywiście nie wpłynie pozytywnie na jego jakość. Jeśli tylko mamy taką możliwość po prostu przybliżmy się do fotografowanego obiektu na potrzebną odległość. Dobre oświetlenie to podstawa Gdy mamy kiepską optykę i malutki sensorek aparatu tym ważniejsze staje się pomaganie sobie fotograficznymi trikami. Jednym z oczywistych i najważniejszych jest dobre i odpowiednio ustawione oświetlenie. Gdy fotografujemy w dzień starajmy się nie robić tego pod słońce lub inne silne źródło światła. Nasz słaby flesz nie poradzi sobie z poprawnym doświetleniem pierwszego planu w takich warunkach. O ile to tylko możliwe starajmy się fotografować przy wielu źródłach światła. Gdy fotografujemy obiekty w ruchu włączmy tryb sportowy Nieco ostrzej, nieco lepiej Android udostępnia też kilka trybów do fotografowania. Nie spodziewajmy się po nich niesamowitych efektów, ale ich używanie może okazać się całkiem przydatne. Weźmy np. tryb sportowy. Po jego włączeniu priorytetem dla aparatu cyfrowego staje się jak najkrótszy czas naświetlania. Dzięki temu mamy większe szanse na wykonanie ostrego zdjęcia, nawet gdy nasz obiekt jest w ruchu. Tryb portretowy pomoże ustawić głębię ostrości Rozmycie w służbie portretu Zupełnie inaczej aparat będzie się zachowywać w trybie portretowym. Wtedy najważniejsze stanie się wyostrzenie miejsca, w którym złapaliśmy ostrość i rozmycie tła. W lustrzankach, nawet w połączeniu ze standardowym obiektywem, bardzo łatwo uzyskać efekt głębi ostrości. Nie spodziewajmy się tak dobrego po naszej smartfonowej cyfrówce, ale uzyskany efekt może okazać się choćby zadowalający. Jeszcze lepszym sposobem od trybu portretowego będzie manualne ustawienie przysłony na możliwie najniższą wartość. Koniecznie zobaczmy więc czy nasz model posiada takie ustawienie w opcjach trybu fotografowania. Aplikacja Camera ZOOM FX posiada mnóstwo ciekawych funkcji i efektów Stabilnie w wielu egzemplarzach Jak najłatwiej zagwarantować sobie nieporuszone zdjęcie? Użyć statywu. W przypadku telefonu będzie to raczej trudnej, ale i tak warto pokusić się o postawienie go na czymś stabilnym przed zrobieniem zdjęcia. Warto też użyć samowyzwalacza. W większości wypadków funkcję tą znajdziemy w oprogramowaniu aplikacji aparatu. My jednak proponujemy jeszcze lepszy trik. Samowyzwalacz z włączonym trybem "burst" (seria zdjęć). Taką możliwość zapewni nam bardzo dobra aplikacja Camera ZOOM FX. Jedyne co musimy zrobić to włączyć na raz tryb Burst oraz Timer. Później wystarczy złapać ostrość, oprzeć aparat o coś stabilnego i cieszyć się serią zdjęć bez ryzyka, że poruszymy aparatem i zrujnujemy ujęcie. Bądź kreatywny Smartfon ma wiele zalet w porównaniu do klasycznego aparatu. Jest mniejszy (zmieści się w najmniejszej szczelinie) i mamy go zawsze pod ręką. Wykorzystujmy te zalety podczas fotografowania. Telefonowa cyfrówka jeszcze długo (a może nigdy?) nie przebije tej zwykłej, ale pamiętajmy że to nie aparat, a fotograf jest najważniejszy. Bądźmy więc kreatywni i starajmy nadrobić braki sprzętowe naszymi umiejętnościami, możliwościami telefonu oraz szeregiem fotograficznych aplikacji na Androida. --- A ty jakie masz sposoby na dobre zdjęcie telefonem? Podziel się nimi w komentarzu!
Czytelniku! Prosimy pamiętać, że wszelkie porady i pomoce wprowadzone na naszej witrynie nie zastąpią własnej konsultacji ze specjalistą/lekarzem. Korzystanie z informacji zawartych na naszym blogu w praktyce zawsze powinno być konsultowane z odpowiednio wykwalifikowanymi ekspertami. Redakcja i wydawcy naszej strony internetowej nie są w żaden sposób odpowiedzialni ze stosowania

Zastanawiasz się, jak fotografować gwiazdy? Chcesz zachwycić swoich odbiorców pięknymi zdjęciami nocnego nieba? Oto praktyczny poradnik fotografii, dzięki któremu stworzysz wspaniałe zdjęcia gwiazd. Fotografowanie gwiazd „Szlaki gwiazd” fotografowane podczas pełni Księżyca. fot. Marek Waśkiel Fotografowanie nocnego nieba zyskało ostatnio mocno na popularności. Stało się tak za sprawą rozwoju technologii fotografii cyfrowej. Zdjęcia powstające przy wysokim ISO są coraz lepsze pod względem technicznym i umożliwiają rejestrowanie bardzo dobrych kadrów, nawet w niemal całkowitych ciemnościach. Coraz więcej osób zastanawia się też jak fotografować zorzę polarną, gwiazdy i inne zjawiska dziejące się nocą na niebie (np. deszcze meteorów). W nocnej fotografii najważniejsza jest cierpliwość, odpowiedni sprzęt oraz absolutnie podstawowe umiejętności robienia zdjęć. Bardzo przydatna jest również znajomość podstaw astronomii. Poniżej znajdziesz RECEPTĘ, która umożliwi Ci profesjonalne fotografowanie gwiazd. Wykorzystaj praktyczne kursy fotografii, oparte o lekcje w formie wideo. 👉 Kurs Fotografii Dla Początkujących 👉 Kurs Fotografii Makro 👉 Kurs Fotografii Krajobrazowej 👉 Kurs Lightroom Szybki Start 👉 Kurs Fotografii Podróżniczej 👉 Kurs Fotografii Portretowej 12 zasad profesjonalnego fotografowania gwiazd 1. Odszukaj właściwe miejsce – czyli ciemne, bez ingerencji sztucznego oświetlenia. 2. Ustaw aparat na solidnym statywie i dobierz kadr – odszukaj np. Gwiazdę Polarną lub Mleczną Drogę. 3. Sprawdź ustawienia aparatu i obiektywu – np. format zapisu plików – najlepiej RAW (potem trzeba go „wywołać” ale zapisuje więcej informacji), ISO – z reguły minimum 3200, ustawienie ostrości ręcznie – wyłącz AF, dobierz wielkość przysłony – możliwie jak największy otwór np. f2,8. 4. Wyłącz redukcję szumów przy długich czasach ekspozycji – więcej o prawidłowym naświetlaniu zdjęcia przeczytasz we wpisie ekspozycja bez tajemnic. 5. Dobierz właściwy czas ekspozycji i pamiętaj o regule 500 – dla np. zdjęć galaktyk. 6. Jeszcze raz ustaw właściwą ostrość – po prostu sprawdź jak wyglądają gwiazdy, a jak pierwszy plan. O kreatywnym wykorzystaniu ostrości w fotografii przeczytasz w artykule jak robić ostre zdjęcia. 7. Włącz interwał lub uruchom kolejne ekspozycje ręcznie za pomocą wężyka spustowego – jeżeli chcesz wykonać potem zdjęcie tzw. „szlaków gwiazd”. 8. Zakryj wizjer lustrzanki – zacznij wykonywać kolejne zdjęcia. Na ładne okręgi potrzeba z reguły ok. 120 pojedynczych ujęć, które potem składa się w jedną całość. 9. Sprawdzaj pracę aparatu – czy działa itp. ale go nie dotykaj! 10. Na końcu wykonaj tzw. czarną klatkę (czyli zdjęcie z zasłoniętym obiektywem) – będzie potrzebna do odszumienia zdjęcia. 11. Podczas sesji , kiedy chcesz potem wykonać „Szlaki Gwiazd” – pod żadnym pozorem nie dotykaj aparatu i statywu, jeżeli go poruszysz, musisz zacząć sesję od początku. 12. Finale zdjęcie tzw. Szlaków Gwiazd (np. okręgów wokół Gwiazdy Polarnej) złożysz w Photoshopie albo programie Startrials. Mleczna Droga nad Suwalszczyzną / 30 kwietnia 2017 / panorama z 6 zdjęć. Jedno ujęcie: ISO 3200, czas: 25 s, f 3,2. fot. Marek Waśkiel Na samym początku sesji, musisz podjąć decyzję, jaki rodzaj nocnych zdjęć będziesz wykonywać. Nieco inaczej powstają kadry do szlaków gwiazd, odmiennie fotografujemy księżyc, a jeszcze inaczej meteory. Jeśli na razie chcesz po prostu wykonać swoje pierwsze zdjęcie nocnego nieba, to kolejnym krokiem jest dobranie parametrów ekspozycji. Sprawdź ustawienia aparatu i obiektywu (np. format zapisu plików – najlepiej RAW) Na początku ISO powinno dobrać się na 1600 albo 3200. Wielkość przysłony – możliwie jak największy otwór (np. f2,8) oraz ręcznie dobierz czas ekspozycji w trybie M (manualnym). Uwaga na „punkt rosy”, czyli osadzanie się wilgoci na sprzęcie, w tym na przednich soczewkach obiektywów, oraz na świecenie światłem po planie: widoczne jest światło smartfonów, czołówek itp. Może to wprowadzić przebarwienia w kadrze. Do pierwszego ujęcia w niektórych przypadkach możesz dobrać czas według wskazań światłomierza i po wykonaniu kadru skorygować je do odpowiedniej wartości. Jeśli masz kłopoty z doborem czasu, zacznij od około 20 sekund. Potem jednak zastanów się, co chcesz fotografować i dobór czasu ekspozycji uzależnij od reguły 500. Mówi ona, że liczbę 500 należy podzielić przez liczbę ogniskowej i w ten sposób otrzymamy maksymalny czas ekspozycji (w sekundach), dający nieruchome gwiazdy na niebie. Czyli dla ogniskowej 20 mm (dla FF, czyli pełen klatki) takim czasem jest 25 sekund. Zapisując pliki w formacie RAW koniecznie wyłącz redukcję szumów przy długich czasach ekspozycji! Jeśli tego nie zrobisz, znacznie wydłużysz proces fotografowania. Chcąc fotografować tzw. szlaki gwiazd albo Mleczną Drogę musisz się też nauczyć odszukiwać je na nocnym niebie. Podstawy astronomii możesz zdobyć korzystając z mnóstwa aplikacji. Wiele informacji o poszukiwaniu i twórczym wykorzystaniu zjawisk atmosferycznych znajdziesz też w artykule jak fotografować burzę. Jaki aparat wybrać do fotografowania gwiazd Do fotografowania gwieździstego nieba, czyli gwiazd, galaktyk (np. Drogi Mlecznej) oraz takich zjawisk jak deszcz meteorytów czy zorza polarna nie wystarczy aparat w smartfonie ani prosty kompakt. Najlepszym (i zarazem najtańszym) aparatem fotograficznym do tego typu zadań jest lustrzanka cyfrowa, zapatrzona w szerokokątny obiektyw. Wybór aparatów w tym segmencie jest bardzo duży. Im młodszy model, tym lepiej (z powodu rosnących szans na lepszą jakość naszych zdjęć). Nieustannie musimy wykorzystywać wysoką czułość (np. 3200 lub nawet 6400 ISO). Nowsze matryce radzą sobie z fotografowaniem przy takich czułościach znacznie lepiej, niż matryce lustrzanek cyfrowych sprzed 7 czy 10 lat. Mnóstwo przydatnych informacji o wyborze aparatu znajdziesz też w poradniku jaki aparat kupić. Interesujesz się fotografią? Sprawdź mój kurs fotografii online, dzięki któremu błyskawicznie nauczysz się profesjonalnego robienia zdjęć. Poznaj Pakiet Kursów i Zaoszczędź 259 zł Technika fotografowania nocnego nieba Poza tym lustrzanka umożliwia dobranie ekspozycji w trybie manualnym, oraz można w ich obiektywach ręczne ustawić ostrość (po uprzednim wyłączeniu autofokusa). Więcej o sposobach wykorzystania tych parametrów przeczytasz w artykułach: ekspozycja w fotografii oraz jak robić ostre zdjęcia. Są to niezbędne ustawienia, jakich trzeba dokonać podczas nocnego fotografowania. Najważniejsza jest przysłona (ustawiamy jak najmniejszy numer np. f 2,8 albo 3,5) oraz wysokie ISO (np. 3200) – to one decydują o liczbie zarejestrowanych nocą obiektów np. gwiazd. Czas zadecyduje o formie ich pokazania – zatrzymane w bezruch albo rozmyte. Do świetnego fotografowania potrzebny jest także statyw fotograficzny. Musi być stabilny i odpowiedniej wysokości, aby komfortowo móc kadrować obraz. Przydaje się też wężyk spustowy. Jak wygląda fotografowanie gwiazd w praktyce Późnym popołudniem w niedzielę wybrałem się wraz ze swoją żoną na fotografowanie Centrum Mlecznej Drogi. Niestety kończy się właśnie czas jej najlepszej widoczności (dla fotografów) w tym roku. Ten dobry czas jest spowodowanym nowiem Księżyca na nocnym niebie (ciemna noc) i stosunkowo późnym wschodem Słońca. Zatem na fotografowanie Drogi Mlecznej w najlepszym okresie mamy około 2-3 godzin. Gwiazdy, Mleczna Droga i odbicia w tafli jeziora. fot. Marek Waśkiel (na zdjęciu z latarką) Od 21 kwietnia do wczoraj pogoda na Podlasiu i Suwalszczyźnie była po prostu fatalna. Gruba warstwa chmur całkowicie uniemożliwiała nocne fotografowanie. Kiedy wreszcie około południa mapy pogody ( dały szansę na bezchmurne niebo … nad Suwalszczyzną nie zastanawiałem się ani chwili. Za pomocą Mapy Ciemnego Nieba oraz map Google wybrałem miejcie o ograniczonej liczbie sztucznego światła i nad wodą, ponieważ chciałem zrobić Drogę Mleczną odbijającą się w tafli jeziora. Po prostu lubię sobie utrudniać zadania. Nigdy tam nie byłem, zatem liczyłem się z porażką. Jednak musiałem spróbować! Mleczna Droga panorama. fot. Marek Waśkiel Pokonaliśmy prawie 200 km i na sam koniec okazało się, że wybrałem rzeczywiście odludne miejsce z trudnym dojazdem po rozmokłych gruntowych drogach. Dotarliśmy nad brzeg jeziora na godzinę przed zachodem słońca. Był on kolorowy, fantastyczny i super… (proszę zobacz krótki film) jednak nie dla niego tu dziś przyjechałem. Za pomocą smartfonowej aplikacji „PlanIt! for Photographers Pro” oceniłem szanse na zobaczenie Centrum Drogi Mlecznej. Były! Zatem nie pozostało nic innego jak ustalić dokładnie miejsca skąd warto zrobić zdjęcia i potem tylko czekać, aż zapadnie zmrok, czyli tzw. zmierzch astronomiczny (prawdziwie ciemna noc). Mijały godziny a my patrzyliśmy nieustannie w przepiękne gwiazdy, a za naszymi plecami mieliśmy rogalik księżyca. Był mały ale świecił bardzo, bardzo mocno. Pomimo jego blasku na niebie pojawiało się coraz więcej gwiazd. Tylko w takich miejscach można jeszcze zobaczyć prawdziwe rozgwieżdżone niebo. Wreszcie ok księżyc zniknął i mogliśmy przystąpić do fotografowania. Niestety na horyzoncie świeciły światła jakiś dalekich osad. Zaczynaliśmy prawie w absolutnej ciszy. Potem najpierw było słychać głosy zwierząt z pobliskiego lasu, potem jakieś odgłosy bardzo dalekiej dyskoteki. Po kilku pierwszych zdjęciach okazało się, że jezioro jest zbyt wąskie, aby odbił się w niej cały łuk Drogi Mlecznej. Wprawdzie setki gwiazd znalazły w nim swoje odbicie ale czubek łuku już się nie mieścił. Wielka szkoda, bo nie mam już w tym tygodniu czasu na powtórki. Pomimo owych problemów jestem bardzo zadowolony z efektów. Zaryzykowałem i okazało się, że było warto. Nigdy też nie zapomnę widoku spokojnej tafli jeziora z mnóstwem odbitych gwiazd w jego toni. Kiedy wróciliśmy ok do auta termometr pokazywał zero stopni. Zaczęła się mozolna jazda do domu. Dołącz do mnie w fotograficznych przygodach – sprawdź sekcję Foto Blog.

💥 Dzięki za suba i łapkę :)💥KURS Filmowania i Montażu: MÓWI KAMERA: http://bit.ly/3UxTros 💥KURS SMARTPHONE MASTER: http://bit.ly/3TCmHt6 https://www.adri Jeszcze kilka lat temu było nie do pomyślenia, aby w nocy naszym telefonem komórkowym można było zrobić doskonałe zdjęcie nieba. Dziś jest już wiele terminali, które pozwalają nam robić te zdjęcia. Chociaż jest też kilka sztuczki, aby móc sfotografować rozgwieżdżone niebo jeśli nie masz niektórych urządzeń, o których nie będzie to zależeć tylko od możliwości robienia zdjęć przez telefon, ponieważ przy odpowiedniej technice i niektórych akcesoriach będziesz mógł uchwycić najlepsze zdjęcia gwiazd kiedykolwiek chcesz. Zwróć uwagę i nie przegap niczego, aby w pełni wykorzystać możliwości aparatu treściJakieś prace mobilne?Najlepsze telefony komórkowe do astrofotografiiOppo Znajdź X3 ProHuawei P40 ProGalaktyka S21 UltraiPhone 12 ProTelefony ze specjalnym trybem do robienia zdjęć gwiazdPrzydatne aplikacjeGCam i jego tryb astrofotograficznyPotrzebujesz akcesoriów?Jak ustawić opcjeJakieś prace mobilne?Jeśli masz mniej lub bardziej nowy telefon komórkowy i plik średni lub wysoki zasięg , może uda Ci się zrobić zdjęcia dobrej jakości. Dzieje się tak, ponieważ w ciągu ostatnich dwóch lat widzieliśmy, jak firmy postawiły na ulepszanie technologii istnieją trzy kluczowe czynniki, które zadecydują o tym, czy nasz telefon komórkowy może osiągnąć akceptowalne minimalne wyniki. Po pierwsze, musimy wiedzieć, czy kamera terminala ma czujniki obrazu z fotodiodami wystarczająco duży, aby móc robić zdjęcia w słabym świetle bez szumów. Następnie będziemy musieli sprawdzić, czy jest w stanie przyjąć szeroki kąt widzenia. Po tym konieczne będzie sprawdzenie, czy telefon ma tzw. tryb nocny ”. Dla nieświadomych tryb ten działa, wykonując dużą liczbę zdjęć w słabym świetle przez jedną lub więcej sekund. Ponadto coś, czego nie dostrzegamy, to to, że są one połączone w jedno zdjęcie z wysokim poziomem to nie wszystko. Musimy też wziąć pod uwagę, że urządzenie jest wyposażone w tryb pro lub manualny. Coś fundamentalnego dla telefonu komórkowego, aby uzyskać dostęp do trybu ręcznego, w którym możesz bawić się różnymi parametrami czujnika, takimi jak ISO, ostrość lub migawka. Chociaż dzisiaj prawie każdy ma tę opcję. I na koniec zaleca się, abyś miał przynajmniej 12-megapikselowy czujnik . Jednak apertura będzie miała również wpływ na uzyskiwanie dobrych wyników z czujnikami o niższej telefony komórkowe do astrofotografiiOppo Znajdź X3 ProJednym z nich jest Oppo Find X3 Pro. Ten terminal jest zintegrowany z aparatem, który ma ultraszerokokątny obiektyw znacznie lepszy od tych, które widzieliśmy kilka miesięcy temu. Oprócz tego, że jest wyposażony w półcalowy czujnik obrazu, jego 50 megapikseli ułatwia nam życie .A to nie wszystko, bo obiektyw tego aparatu ma jasność niezłą jak na aparat tego typu: f / Najciekawsze jest to, że istnieje inny telefon komórkowy, który ma te same parametry, One Plus 8. Różnica polega jednak na tym, że w tym drugim kąt widzenia jest nieco szerszy w porównaniu do Opp Find X2 P40 ProNastępnym, którego nie można było przegapić, jest die,en Huawei P40 Pro . Ten telefon komórkowy ma czujnik obrazu 1 / cala i 40 megapikseli. Liczby bardzo podobne do Oppo, ale obiektyw osiąga jasność na poziomie f / Do tego różnica, jaką znajdziemy w zakresie kąta widzenia tych aparatów jest minimalna, bo obiektyw Huawei ma 18 mm, podczas gdy Oppo ma 17 mm tego od S21 UltraKolejnym terminalem, którego nie mogło zabraknąć, jest Galaxy S21 Ultra, od tego czasu posiada ultraszerokokątny obiektyw choć prawdą jest, że jest to wspólne dla wszystkich Galaxy S21s. Niezwykłą cechą tego aparatu jest to, że udaje mu się jeszcze bardziej poszerzyć kąt widzenia w porównaniu z dwoma poprzednimi modelami, sięgając nawet 13 mm. Ma też jasność f / taką samą jak w Oppo Find X2 jednak różnicę w jego technologii. To dlatego, że Samsung zdecydował się na rozdzielczość czujnika tylko 12 megapikseli zamiast dodawać piksele. I napotkamy również ten aparat w trybie 12 ProNa koniec podkreślamy die,en iPhone Aparat 12 Pro . Ponieważ mamy system podwójnego aparatu 12 MP, który składa się z aparatu szerokokątnego i aparatu głównego, w którym wyróżnia się duża przysłona Wielką nowością w stosunku do poprzedniej wersji Pro jest to, że iPhone 12 ma już tryb nocny w swoim ultraszerokokątnym ze specjalnym trybem do robienia zdjęć gwiazdNa szczęście wielu użytkowników będzie miało specjalny tryb do robienia najlepszych zdjęć rozgwieżdżonego nieba. W zależności od producenta tryb ten będzie nazywany inaczej. Na obrazku, który zobaczysz później, możemy zobaczyć, jak w pliku żyj X51 5G nazywa się to trybem „superksiężyca”. Co bardzo pomoże nam zrobić dobre zdjęcie w inne urządzenia, które również mają ten tryb do robienia zdjęć. Wśród nich znajdujemy Prawdziwy ja X3, Realme 8 Pro lub Google Pixel 5. Ponadto Xiaomi telefony z MIUI 12 będzie miało tryb astrofotografii w aparatach swoich aplikacjeNie masz żadnego z telefonów komórkowych, o których wspomnieliśmy powyżej? Nie martw się, ponieważ możesz używać telefonu komórkowego do robienia zdjęć w nocy. Oczywiście będziesz potrzebować mała pomoc ze strony aplikacji aparatu . Zalecamy następujące opcje:ProCamera (IOS).ProCamX (Android).Kamera ręczna (Android).Aparat FV-5 (Android).Ponadto w tych aplikacjach możesz mieć absolutną kontrolę nad ekspozycją telefonu, ISO i ostrością. Ponadto będą zapisywać zdjęcia w formatach surowych, aby później rozjaśnić ich obróbkę i jego tryb astrofotograficznyGCam to jedna z najpopularniejszych aplikacji na Android do robienia zdjęć. A jak mogłoby być inaczej? tryb do astrofotografii . Chociaż nie wszystkie telefony komórkowe są kompatybilne z tą aplikacją. Aby uzyskać funkcje w naszych terminalach, będziemy potrzebować Qualcomm lwia paszcza edytor. Możesz to sprawdzić za pomocą aplikacji, aby dowiedzieć się, jakie komponenty zawiera nasz akcesoriów?Jeśli chodzi o akcesoria, które pomogą nam uzyskać najlepsze ujęcie gwiaździstego nieba, będziemy potrzebować statywu. Możesz dostać dowolny statyw do telefonu komórkowego za niewielkie pieniądze, ponieważ można je znaleźć za mniej niż 10 euro w każdym sklepie internetowym lub na chińskim bazarze w Twojej okolicy. Co to zrobi? Dzięki niemu osiągniemy najlepszą możliwą stabilizację, gdy telefon zacznie działać. Idealnym rozwiązaniem byłoby zdalne wyzwalanie migawki, dzięki czemu nie trzeba dotykać ekranu telefonu podczas robienia zdjęcia. Ale jeśli go nie masz, zawsze możesz skonfigurować telefon tak, aby po kilku sekundach sam zrobił ustawić opcjeAby zrobić najlepsze zdjęcia, musimy umieć bawić się różnymi możliwościami, jakie daje nam nasz telefon komórkowy. Najpierw będziesz musiał ustaw ISO lub ekspozycję . Aby to zrobić, przesuniemy parametry między 1600 a 3200 ISO, aby dobrze uchwycić gwiazdy w ciemną noc. Ale będziemy musieli uważać na szum tła, który jest generowany na obrazie, więc będziemy musieli wykonać kilka testów, aż uzyskamy najlepszą równowagę. Ważne będzie również zrobienie zdjęcia w formacie RAW, aby zachować scenę w pliku, aby później przekonwertować ją na plik będziemy musieli dostosować balans bieli. Ponieważ zdjęcia w nocy mają zupełnie inną temperaturę niż zdjęcia dzienne. W przypadku, gdy nocne niebo będzie bardziej niebieskawe, będziemy musieli przesuwaj numer, aż uzyskamy chłodniejszy ton, natomiast jeśli nocne niebo jest raczej czerwonawe, wskazane jest przesuwanie konfiguracji, aż uzyskamy ciepły odcień. Ponadto musimy dobrze zadbać o ostrość aparatu.
Światło to moc dobrej fotografii. Zdjęcie wykonane przy dużej dostępności światła naturalnego z minimalną edycją. Jak widać przy takich warunkach zastanych efekt jest naprawdę znakomity. Zdjęcie wykonane smartfonem. 5. Postprodukcja ma moc. Rzadko zdarza się wykonać zdjęcie, w którym wszystko będzie wręcz idealnie.
fot. materiały prasowe Huawei Czy do zrobienia idealnego zdjęcia potrzebny jest profesjonalna lustrzanka? Niekoniecznie! Wystarczy, że zaopatrzycie się w smartfon z dobrym aparatem fotograficznym, który przyda wam się również w pracy i ułatwi kontakt ze znajomymi. Podpowiadamy, na co należy zwrócić uwagę, aby osiągnąć efekt „WOW” w dziedzinie tak zwanej fotografii mobilnej. Powiedzmy sobie szczerze: niewiele osób wyobraża sobie życie bez smartfonu. W dzisiejszych czasach używamy go nie tylko do rozrywki czy szukania informacji w sieci, ale również do pracy. Co więcej, przy jego użyciu możemy poszerzać swoją wiedzę, a także rozwijać pasje, np. fotografii. Smartfony coraz częściej wyposażane są w świetne aparaty fotograficzne, dzięki czemu ich posiadacze mogą robić naprawdę niezłe zdjęcia – chociażby na potrzeby mediów społecznościowych. Dobry sprzęt to jeden z aspektów, na który warto zwrócić uwagę, chcąc wykonać zdjęcia smartfonem i osiągnąć tak zwany efekt WOW. O jakie – inne rzeczy warto zadbać? Przeczytacie o tym poniżej. 5 rzeczy, na które trzeba zwrócić uwagę, by zrobić idealne zdjęcie smartfonem Smartfon z dobrym aparatem fotograficznym Zastanawialiście się nad wymianą telefonu na nowszy (i lepszy) model? Jeżeli odpowiedź brzmi „tak”, a przy okazji interesujecie się fotografią mobilną albo zależy wam na poprawie jakości swoich profili w mediach, warto wybrać smartfon wyposażony w dobry aparat. Jedną z nowości na polskim rynku jest smartfon Huawei P smart 2021. Został on wyposażony w poczwórny aparat fotograficzny 48 MP, a także 6,67-calowy wyświetlacz Full HD+. To idealny smartfon do robienia zdjęć i nie tylko! W dniach od 7 do 25 października możecie kupić go w przedsprzedaży. Jego cena wynosi 899 zł. Co więcej, przy zamówieniu otrzymacie prezent – bezprzewodowe słuchawki Huawei FreeBuds 3i albo inteligentną opaskę Huawei Band 4. Takiej okazji nie można przegapić. Sprawdźcie poniżej, na co jeszcze warto zwrócić uwagę, robiąc zdjęcia smartfonem i jakie funkcje telefonu komórkowego można wykorzystać, by uzyskać jeszcze lepsze efekty. fot. materiały prasowe Światło Światło to absolutna podstawa udanego zdjęcia. Najpiękniejsze fotografie (zarówno te wykonane za pomocą smartfonu, jak i profesjonalnego aparatu fotograficznego) wychodzą w świetle dziennym. Bawcie się promieniami słońca, które wpadają do pokoju przez lekko rozchylone żaluzje albo tworzą wyjątkowy efekt na tafli wody, np. jeziora. Zwróćcie uwagę również na to, by światło nie było zbyt ostre. To subtelniejsze jest bowiem bardziej uniwersalne. Oczywiście wieczorem też można wykonać dobrej jakości zdjęcie. Z całą pewnością pomoże w tym funkcja poczwórnego aparatu fotograficznego AI w smartfonie Huawei P smart 2021. Dzięki niej będziecie mogli zarejestrować najpiękniejsze kadry o każdej porze dnia i nocy. I to zarówno w przypadku krajobrazów, portretów, jak i zdjęć makro. Zobacz także: Kompozycja Robiąc zdjęcia smartfonem, koniecznie zwróćcie uwagę na kompozycję. Aby osiągnąć efekt WOW, wykorzystajcie zasadę trójpodziału. Dzięki temu fotografowany przez was obiekt (albo obiekty) zachowają odpowiednie proporcje. Na czym ona polega? Spieszymy z odpowiedzią! Kadr, który widzimy w obiektywie (w tym wypadku na ekranie smartfona) należy podzielić na dziewięć równych części – w myślach lub za pomocą specjalnej siatki, czyli jednej z opcji aparatu fotograficznego. Jeśli chcecie wykonać idealne zdjęcie, musicie ustawić fotografowany obiekt w miejscu przecięcia linii dzielących obraz. Warto zwrócić uwagę również na to, by osoba, czy przedmiot, któremu robimy zdjęcia, zajmował 1/3 powierzchni kadru, z kolei tło 2/3 powierzchni. Tło Skoro już mowa o tle… To kolejny element zdjęcia, na który trzeba zwrócić uwagę. Jeżeli robicie zdjęcie w domu, upewnijcie się, że w tle nie widać bałaganu – np. rozrzuconych ubrań albo dokumentów na biurku. Fotografując na zewnątrz, unikajcie natomiast śmietników, brudnych ścian, jak również ludzi, którzy mogliby zaburzyć całą kompozycję. A gdzie szukać idealnego tła? Odpowiedź brzmi: wszędzie! Możliwości jest naprawdę sporo, a ogranicza was jedynie wyobraźnia. Jeśli chcecie zrobić idealne zdjęcie na Instagram, a tym samym przyciągnąć nowych obserwatorów i zwiększyć popularność swojego profilu w popularnej aplikacji, możecie zainspirować się topowymi influencerkami. Dziewczyny, które o robieniu zdjęć smartfonem wiedzą naprawdę dużo, chętnie pozują na tle odrestaurowanych kamienic. Szukając idealnego tła, pamiętajcie, że teraz w mediach społecznościowych królują beże. fot. materiały prasowe Własny styl Warto śledzić aktualnie panujące trendy w fotografii, jak również w branżach, które najbardziej was interesują (także pod względem robienia zdjęć). Jeśli jednak chcecie osiągnąć spektakularny sukces, musicie popracować na własnym – unikatowym stylem. Chodzi o to, by ktoś, kto zobaczy Wasze zdjęcie, od razu poznał jego autora. Uwaga, konkurs! Odpowiedz na proste pytanie i wygraj stylowy smartfon Huawei P smart 2021 z poczwórnym aparatem fotograficznym Mamy świetną wiadomość dla osób, które chciałyby zaopatrzyć się w stylowy smartfon Huawei P smart 2021. Teraz możecie go wygrać w konkursie organizowanym przez markę Huawei. Jedyne, co należy zrobić, to wypełnić formularz zgłoszeniowy i odpowiedzieć na pytanie konkursowe – wszystkie szczegóły znajdziecie pod tym linkiem >>> Lubisz robić zdjęcia? Weź udział w konkursie i wygraj stylowy smartfon Huawei P smart 2021 z poczwórnym aparatem fotograficznym! [KONKURS].
Liczba oznacza ile razy czas naświetlania będzie dłuższy. Filtr ND 100 wydłuża czas stukrotnie (zamiast 1 s, zdjęcie będziemy naświetlać 100 s). Często moc filtrów podawana jest w jednostkach EV. Filtr zabierający 5 działek światła (5 EV) spowoduje, że czas powinniśmy wydłużyć 32-krotnie (2 do potęgi 5 to 32).

Rozgwieżdżone niebo od zawsze fascynuje ludzkość. Lubimy je oglądać, nie tylko po to, by dowiedzieć się więcej o wszechświecie, ale również po prostu zachwycając się jego pięknem. Nocne niebo inspiruje do rozmyślań, pisania poezji i… robienia zdjęć! Jak uchwycić niebo w jego pełnym majestacie? Sprawdź nasz przewodnik po niebo to widok, z którym można się spotkać coraz rzadziej. Zwłaszcza w przypadku terenów o gęstym zaludnieniu, wypatrywanie gwiazd niestety nie przynosi rezultatów – po prostu ich nie widać. Odpowiedzialny jest za to szum świetlny, który skutecznie uniemożliwia obserwowanie czystego nieba. O problemie zanieczyszczenia świetlnego mówi się zresztą coraz częściej – nie tylko odbiera nam ono widok gwiazd, ale również wpływa negatywnie na zdrowie. Najlepsza widoczność, nieskażona świetlnym zanieczyszczeniem, panuje na obszarach praktycznie niezamieszkanych – jak choćby na pustyniach. ​Astrofotografia – co powinni wiedzieć początkujący? Dlatego rozgwieżdżonemu niebu coraz częściej przyglądamy się raczej na zdjęciach, a nie w rzeczywistości. Nowoczesny sprzęt dostępny na rynku umożliwia wykonanie zachwycających fotografii nieba, zwłaszcza jeśli fotograf dysponuje również stosowną wiedzą i umiejętnościami. Wyprawa na pustynię na szczęście wcale nie jest konieczna (choć jeśli chcesz osiągnąć naprawdę niezwykłe efekty, warto się kiedyś na nią wybrać)! Zaczynając przygodę z astrofotografią, warto mieć na uwadze, że jest to dość wymagający rodzaj fotografii. Korzystanie z ustawień automatycznych zdecydowanie nie sprawdzi się w jej przypadku, a osiągnięcie pożądanych efektów może zająć sporo czasu – choćby ze względu na długi czas naświetlania, o którym opowiemy później. Dlatego, jeśli interesuje cię fotografia gwiazd, powinieneś uzbroić się nie tylko w dobry sprzęt, ale i w cierpliwość. ​Jakiego sprzętu potrzebujesz do astrofotografii? W przeciwieństwie do powszechnego przekonania, do fotografowania gwiazd sprawdzą się zarówno lustrzanki, jak i kompakty, czyli inaczej aparaty bezlusterkowe. Warto jednak zwrócić uwagę na to, czy mają wymienną optykę. W przypadku astrofotografii liczy się przede wszystkim właściwe ustawienie parametrów sprzętu. ​Fotografowanie gwiazd – jakie ustawienie wybrać? Skoro już o parametrach mowa – jakie ustawienia dobrać, pracując w trybie manualnym? Przy fotografii w ciemności zaleca się czas naświetlania 30 sekund, czułość filmu ISO 800 oraz wartość przysłony f/4. Jak widzisz, są to parametry, które w przypadku fotografowania w świetle dziennym nieuchronnie spowodowałyby prześwietlenie filmu. Taka wartość przysłony odpowiada bardzo dużemu otwarciu otworu wpuszczającego światło na matrycę, a czas naświetlania jest wręcz wiecznością w porównaniu ze standardowym fotografowaniem. Jeśli jednak chcesz w pełni uchwycić gwiaździste niebo, to właśnie takie parametry zalecają eksperci. Jak fotografować gwiazdy? Zawsze ze statywem! Wspomnieliśmy już, że czas naświetlania jest bardzo długi. A to sprawia, że statyw jest warunkiem koniecznym! Przy takiej wartości migawki, nawet najmniejsze poruszenie ręką spowodowałoby rozmycie i całkowite zrujnowanie efektu. A teraz wyobraź sobie, że przez trzydzieści sekund stoisz w bezruchu z ciężką lustrzanką w ręku. Niewykonalne, prawda? Statyw, który wybierzesz do astrofotografii, powinien być przede wszystkim ultralekki, a to dlatego, że zdjęć nieba nie wykonasz gdziekolwiek – konieczne będą wyprawy w teren, o czym za chwilę. Do zdjęć plenerowych polecamy statyw FANCIER WT-3130, czy Statyw fotograficzny teleskopowy ESPERANZA, idealny do fotografowania księżyca. Jak dobrać lokalizację do fotografowania nieba? Nieba nie sfotografujesz z zadowalającym skutkiem w każdym miejscu na świecie. Na terenach miejskich jakość zdjęcia najprawdopodobniej będzie dosyć niska właśnie ze względu na zanieczyszczenie świetlne. Tymczasem w przypadku astrofotografii brak tego rodzaju poświaty jest podstawą, aby uzyskać niczym niezakłócony efekt. Najlepiej wybrać się w okolice, w których brak zabudowań, bądź jest ich bardzo mało. Wtedy zdjęcia nieba z gwiazdami wychodzą najwyraźniej, w pełnym spektrum odcieni - bo przecież nie wszystkie świecą na biało! Wystarczy tylko przyjrzeć się dobrym fotografiom rozgwieżdżonego nieba, by się o tym przekonać. Jak robić zdjęcia gwiazd bez zakłóceń? Pamiętaj przede wszystkim o wygaszeniu wszelkich świateł, które mogą wpłynąć na efekt końcowy! Mowa przede wszystkim o komórkach czy latarkach, czy lampach błyskowych. Zdaj się na tajemnicze, aksamitne światło księżyca! Warto również pamiętać o ustawieniu balansu bieli w aparacie. Oczywiście ten parametr można poprawić w programach graficznych, jednak ustawienie go już na poziomie wykonywania zdjęcia ułatwi ci pracę. Fotografowanie gwiazd a zdjęcia księżyca W przypadku wykonywania zdjęć samego księżyca czas naświetlania nie musi być tak długi, choć inne parametry powinny być podobne. Warto w takim wypadku zainwestować w teleobiektyw, czyli ten o długiej ogniskowej – najlepiej 300 mm. Takie warianty umożliwiają robienie bardzo wyraźnych zdjęć z daleka. Dzięki temu możesz uchwycić nawet najmniejsze detale kraterów i tym sposobem sfotografować księżyc w pełnej krasie. Przy robieniu zdjęć księżyca również przyda się statyw. Możesz spróbować również wykonać zdjęcie telefonem – kluczem jest stabilność, niezbędna przy dłuższym czasie naświetlania. Dzięki tym wskazówkom twoje zdjęcia gwiazd wyjdą naprawdę spektakularnie – możesz się zdziwić, jak wiele jest ich na niebie, najczęściej ukrytych przed naszym wzrokiem! Zaopatrzenie się w odpowiednie sprzęty to podstawa, ale pamiętaj również o właściwym doborze lokalizacji. Zdjęcie okładkowe - źródło: Shutterstock

Pokazuję jak robić lepsze zdjęcia telefonem, 10 praktycznych porad dla wszystkich, użytkowników zarówno iPhone jak i telefonów z systemem android.🚀 Obejrzyj
₳₦ểᴋ™ napisano: 13:38 Jak zrobić ładne zdjęcie telefonem komórkowym? „Jak zrobić ładne zdjęcie telefonem komórkowym?”W dzisiejszych czasach prawie wszyscy mają telefony komórkowe, noszą je wszędzie a czasem są okazje do robienia zdjęć. Chciałbym wam przekazać moją wiedzę na temat robienia zdjęć zwykłym telefonem Ustawienie Aparatu:Aby zdjęcie, które robisz było w miarę dobre powinieneś mieć dobrze ustawiony aparat. To znaczy że obiekt który fotografujesz musi zostać tak wykadrowany aby zmieścił się w lub człowiek któremu robisz zdjęcie NIE powinien znajdować się na samym środkuKadru. Należy przesunąć aparat tak aby umieścić go w trochę dalszej Ustawienie fotografowanego człowieka:Jeżeli robisz komuś zdjęcie, nie ustawiaj go! Wygląda to bardzo sztucznie i nie pomóc mu dobrać postawę, Ale nie ustawiam go na Oświetlenie i ostrośćW przypadku gdy jest za jasno przysłoń aparat z góry, ale zrób to tak by nie wejść w ciemność niestety nie poradzisz nic oprócz włączenia robisz zdjęcie to potrzymaj aparat ok. 1 sekundy nieruchomo po to by ustawił on tyle porad z mojej strony, Andrzej
Co do tego My mobile nie ma żadnych wątpliwości. Już w zeszłym miesiącu mieliśmy bowiem swoistego rodzaju przełom. Pierwszy raz bowiem w historii telekomunikacji udało się zrobić w miarę widoczne zdjęcia kraterów Księżyca telefonem. Do tej pory ten element planety był zawsze rozmyty tak, że nie było ich widać. Cześć! Dzisiaj opowiem Ci w jaki sposób zrobiłem zdjęcie prawie packshotowe aparatem wbudowanym w mojego smartfona. Co ciekawe, nie wykorzystałem do tego celu nic poza telefonem, białą kartką papieru i naturalnie zegarkiem – który fotografowałem. Te informacje mogą być bardzo przydatne dla osób, które zaczynają swoją przygodę ze sprzedażą produktów przez internet. W końcu żeby zrobić dobre zdjęcie wcale nie trzeba mieć aparatu cyfrowego, a wystarczy telefon i prawie najgorszy aparat wbudowany. Myślę, że z powodzeniem dzięki smartfonowi można zrobić dużo lepszą fotę, niż jest na większości aukcji allegro, jeżeli tylko wie się jak to zrobić. Ale do rzeczy, zobacz jak zrobić zdjęcie na aukcje internetowe telefonem? – Prosto. Potrzebna będzie kartka papieru, albo nawet brystol – jeżeli produkt, który jest sprzedawany ma spore gabaryty. Potrzebny będzie również ładny i słoneczny dzień, może jakieś biurko, stolik, a może nawet w ostateczności wystarczy podłoga. Wszytko zależy od gabarytów przedmiotu. Podstawową rzeczą jest wypełnienie podstawy oraz tła przestrzenią białej kartki. Poniższe zdjęcie przedstawia jak wyglądało moje ustawienie. Zegarek położyłem na kartce papieru, smartfona ustawiłem na statywie do telefonów (allegro koszt 14zł). Statyw do telefonu został użyty bardziej do celów demonstracyjnych, żeby nie trzymać telefonu w ręce. Podobnie namiot bezcieniowy, w którym wszystko się znajduje użyłem wyłącznie po to, żeby nie pokazywać bałaganu, który miałem obecnie w pracowni. 🙂 Kartkę papieru, bądź brystol należy umiejscowić bokiem, albo przodem do światła. W taki sposób, aby światło padało od przodu, z lewej, bądź prawej strony na produkt. Z przeciwnej strony warto przyłożyć drugą białą kartkę papieru tak, aby ta odbijała światło i wypełniała cienie. – UWAGA! Warto to zrobić wyłącznie w sytuacji, gdy światło z okna jest na tyle silne, że tworzy mocno widoczne cienie przedmiotu na kartce papieru. Jeżeli tak się nie dzieje, temat można zostawić w spokoju. 🙂 Jak widzisz na poniższym zdjęciu, mój telefon automatycznie dobiera sobie wszystkie parametry i nie ma w nim żadnej kontroli nad ekspozycją zdjęcia. Przez to ostatecznie zdjęcie wyszło troszkę ciemniejsze, niż powinno, ale do tego zaraz przejdziemy i temat uzupełnimy. Tak czy inaczej poniższe zdjęcie doskonale przedstawia podstawowe ustawienie i kadrowanie zdjęcia, jakie możesz wykonać samodzielnie. Ostatecznie zdjęcia robiłem bez statywu na smartfona i pstryknąłem nieco inne kadry. Dla przykładu zamieszczam poniższe ujęcie. Naturalnie zostało zrobione moim telefonem komórkowym. Nie do wiary co? Jak dla mnie wygląda bardzo dobrze i spokojnie nadaje się do prezentacji produktów na aukcjach internetowych, a może nawet w sklepie www. Odrobina pracy nad ustawieniem światła, jasności (większość telefonów ma możliwość korygowania ekspozycji zdjęcia, mój niestety nie) i chwilka pracy w darmowym programie graficznym i mamy takie efekty. zdjęcie reklamowe wykonane telefonem Możesz kliknąć w zdjęcie, żeby zobaczyć je w trochę większej rozdzielczości. Ale żeby nie opowiadać bajek, że to wszystkie takie, aż nadto proste. Zdjęcie pochodzące prosto z telefonu wyglądało tak: To właśnie o tym braku kontroli nad ekspozycją pisałem wcześniej. Biała kartka nie jest biała, tylko szara, dlatego trzeba było poprawić to w programie graficznym. Jeżeli w Twoim telefonie można korygować ekspozycję, od razu ustaw aparat w telefonie tak, aby białe było białe, albo nawet jaskrawo białe. Dzięki temu unikniesz konieczności poprawiania tego w programie graficznym. Poza tym zdjęcie zostało przygotowane do publikacji w internecie, o czym stworzyłem poprzedni artykuł. Żeby zrobić fajne i dobrze wyglądające zdjęcie reklamowe telefonem trzeba: Mieć ładny i słoneczny dzień, który zastąpi nam studyjne oświetlenie. Wykorzystać białą kartkę papieru, bądź brystol. Fotografować telefonem posiadającym wbudowany aparaty cyfrowy. Prawidłowo przygotować zdjęcia do publikacji. Ot cała filozofia. Mam nadzieję, że temat był przydatny i już potrafisz zrobić samodzielnie zdjęcie na aukcję internetową, czy nawet do swojego sklepu. Jak widzisz nie potrzebujesz super sprzętu i mega studia, żeby zrobić proste, dobrze wyglądające zdjęcie reklamowe. Jeżeli masz pytania, śmiało zapraszam do komentowania i dyskusji na ten temat. Jeżeli chciałbyś dowiedzieć się jak obrabiać zdjęcia reklamowe w darmowym programie graficznym PhotoScape – również daj znać w komentarzu. Tymczasem piąteczka!
Kadrowanie zdjęć – zasady. Kompozycja centralna to jedno z pierwszych ćwiczeń, podczas których początkujący fotografowie poznają tajniki robienia dobrych zdjęć. Tego typu fotki charakteryzują się statyczną symetrią i wywołują wrażenie równowagi. Po opanowaniu tej umiejętności warto nieco poeksperymentować.
Kupując dziś nowy telefon możemy być pewni, że jeśli tylko sięgniemy po urządzenie ze średniej lub wyższej półki cenowej, będzie ono robiło dobre zdjęcia w dobrych warunkach światła zabraknie, zaczyna się loteria. Jeden smartfon robi wtedy zdjęcia złe, inny gorsze i tylko nieliczne urządzenia produkują naprawdę świetne rezultaty po jest też, że za wiele nieudanych zdjęć nocnych odpowiadamy my- ich autorzy. . Zdjęcia wychodzą poruszone, bo zamiast trzymać telefon stabilnie w dwóch dłoniach próbujemy zrobić zdjęcie jedną ręką, na domiar złego drżącą od nienaturalnej pozycji. Robimy zdjęcia w kompletnej ciemności, gdzie nawet profesjonalne lustrzanki nie dałyby rady wykonać dobrej fotografii, ale z jakiegoś powodu łudzimy się, że powiedzie się smartfony nie radzą sobie ze zdjęciami nocnymi i co możemy zrobić, by uzyskać lepsze zdjęcia po zmroku? Największym wrogiem zdjęć nocnych jest miniaturyzacja. Jeśli chodzi o zdjęcia nocne, smartfony już na starcie stoją na straconej pozycji. Wynika to z wielkości stosowanych w nich porównania: profesjonalne aparaty z matrycami pełnoklatkowymi mają matrycę o wymiarach 36 x 23,9 mm, co przekłada się na powierzchnię 8,6 cm2. Najmniejsze matryce w aparatach profesjonalnych – w systemie Micro 4/3 – mają sensory o powierzchni 2,25 matryce stosowane w smartfonach mają zazwyczaj powierzchnię mniejszą niż pół centymetra im mniejsza matryca, tym mniej pada na nią światła. Na domiar złego, większość producentów smartfonów upycha na tych matrycach ogromną liczbę pikseli, aby zdjęcia miały większy rozmiar i większą szczegółowość za dnia. Niestety nocą mniejszy rozmiar pikseli oznacza mniej światła, które są w stanie zgromadzić, co w efekcie przekłada się na mniej detali i tzw. „szum” na to jednak ograniczenia – przynajmniej na ten moment – nie do pokonania. Chcąc upchnąć aparat w kompaktowym telefonie konieczna jest miniaturyzacja. Producenci radzą więc sobie z fizycznymi ograniczeniami uciekając się do mocy obliczeniowej smartfonów i przetwarzania wykonywanych już wiemy, na jakie kwestie powinniśmy wziąć poprawkę jeśli chodzi o zdjęcia nocne, pomówmy teraz jak uniknąć błędów które „spalą” najpiękniejszy kadr. Oto trzy sposoby na lepsze zdjęcia nocne. Po pierwsze: szukaj źródeł światła. Najczęstszym błędem, jaki widać na każdym kroku w mediach społecznościowych, gdzie nasi znajomi wrzucają rozmyte, brzydkie zdjęcia zrobione po ciemku, jest… no właśnie. Robienie ich po najlepszy aparat nie zrobi dobrego zdjęcia, jeśli w pobliżu nie będzie choć odrobiny światła padającego na matrycę. Ok, w głuszy może być trudno o dodatkowe źródło światła poza księżycem i gwiazdami (choć jeśli mamy latarkę, to nawet ona się nada). W mieście jednak noc nie jest ciemna i pełna strachów, lecz zazwyczaj rozjarzona jest niezliczonymi źródłami światła: począwszy od latarni ulicznych, poprzez witryny otwartych jeszcze lokali i sklepów aż po neony i szyldy więc chcemy zrobić sobie zdjęcie po zmroku, zamiast próbować zrobić je w kompletnej ciemności, warto się rozejrzeć za światłem. Czasem wystarczy przejść kilka kroków i stanąć pod latarnią uliczną zamiast np. w zacienionej alejce parku. To tylko kilka kroków, a zdjęcie będzie o niebo też zwrócić uwagę na jakość owego źródła światła. Latarnie uliczne, dla przykładu, w większości miast świecą jeszcze żółtym światłem starych żarówek. Coraz częściej jednak można znaleźć latarnie ze świecącymi na biało LED-ami, albo inne źródło światła, które nie podświetli nam twarzy na takiego źródła światła, które każdy z nas nosi w kieszeni, jest… telefon. Jeśli znajomy chce nam zrobić zdjęcie po zmroku, ale mamy twarz schowaną w cieniu, wystarczy podświetlić ekran i zbliżyć go do twarzy, żeby odrobinę wypełnić ją trickiem, dzięki któremu zdjęcie wykonane nocą będzie wyglądało lepiej, nawet jeśli zrobimy je w świetle o brzydkiej barwie, jest przekonwertowanie zdjęcia do czerni i bieli w aplikacji do obróbki. Do tego tricku uciekają się nawet profesjonaliści, zwłaszcza w fotografii koncertowej, gdzie feeria barw skutecznie uniemożliwia uzyskanie chociażby ładnych kolorów skóry. Po konwersji zdjęcia do czerni i bieli zdjęcie wygląda lepiej, a do tego nabiera artystycznego wyrazu. Po drugie: wykorzystaj tryb nocny. Obecnie niemal każdy nowy smartfon ma w aplikacji aparatu tryb nocny, służący do robienia zdjęć po zmroku. Taki tryb znajdziemy też np. w Oppo Reno 10x Zoom – wystarczy w menu wyboru trybów wybrać zakładkę „NOC” i aplikacja aparatu dostosowuje parametry tak, by zrobić jak najlepsze zdjęcie po tym konkretnym przypadku smartfon wykorzystuje tradycyjną technikę bracketingu, stosowaną w aparatach cyfrowych – wykonuje trzy ujęcia, każde o innym poziomie naświetlenia i łączy je w jedno, uzyskując obraz szczegółowy zarówno w cieniach, jak i w nocny niesie ze sobą zazwyczaj jeden haczyk, o którym trzeba pamiętać: zdjęcia wychodzą jaśniejsze, ale dzieje się to poprzez wydłużenie czasu naświetlania, czyli czasu potrzebnego na zrobienie zdjęcia. Z praktycznego punktu widzenia znaczy to ni mniej, ni więcej, że jeśli chcemy uzyskać w takim trybie nieporuszone zdjęcie, musimy stać nieruchomo i stabilnie trzymać smartfon, najlepiej w dwóch dłoniach, do tego przyciskając łokcie do boków, by jak najbardziej ograniczyć możliwe smartfony przychodzą nam tutaj z pomocą, zazwyczaj oferując zaawansowaną optyczną stabilizację obrazu dla głównego aparatu – dobrze jest jednak jak najbardziej dopomóc sprzętowi, samemu zachowując stabilną są jednak warte zachodu. Tryby nocny, łącząc dłuższy czas naświetlania i bardziej agresywne przetwarzanie wykonanego obrazu zazwyczaj skutkuje o wiele ładniejszymi ujęciami niż te zrobione w zwykłym trybie pracy chodzi o więcej zachowanych detali, mniejszą ilość szumu na zdjęciu, wyraźne szczegóły w cieniach i prześwietleniach. Algorytmy oprogramowania w połączeniu z potężnymi procesorami nowoczesnych smartfonów takich jak Oppo Reno 10x Zoom potrafią naprawdę wyciągnąć niesamowite rezultaty z tych malutkich matryc. Po trzecie: dlaczego by nie użyć statywu? Jeśli nie masz pewnej ręki, albo chcesz wykorzystać w nocy dodatkowy obiektyw smartfona, który może być pozbawiony optycznej stabilizacji obrazu, warto sięgnąć po zdawałoby się, zarezerwowane tylko dla dziedziny fotografii profesjonalnej czasem może być znakomitym dodatkiem również dla wystarczy kosztujący parę złotych adapter, by umieścić telefon na statywie i robić o wiele lepsze zdjęcia nocne. Jeśli mamy w aplikacji aparatu tryb profesjonalny, możemy nawet pokusić się o tworzenie artystycznych ujęć z długim czasem naświetlania, np. rozmywając światła przejeżdżających bez trybu profesjonalnego statyw może się przydać, bo gdy smartfon jest stabilny, aplikacja aparatu sama rozpoznaje, że może zdjęcie naświetlać przez dłuższy czas, by skupić na matrycy więcej praktyką w takiej sytuacji, powszechnie stosowaną w profesjonalnej fotografii, jest korzystanie z samowyzwalacza. Cóż bowiem z tego, że postawimy telefon na statywie, skoro ruszymy nim wciskając wirtualny spust migawki?Dobrze jest więc skorzystać z samowyzwalacza, nawet jeśli nie robimy zdjęcia sobie, a krajobrazom. Wystarczy opóźnienie rzędu dwóch sekund, by wykonać fotografię nieruszoną samym odruchem dotknięcia ekranu. Mała rzecz, która robi wielką różnicę. A co z lampą błyskową? Część czytelników pewnie się z tą opinią nie zgodzi, ale to nic – lampy błyskowej w smartfonie się nie używa. Po ma ona bowiem nic wspólnego z prawdziwą lampą błyskową w profesjonalnym aparacie, która daje miękkie, rozproszone światło (oczywiście zależnie od zastosowanych akcesoriów), które do tego można odbić od innej powierzchni obracając smartfonach mamy do czynienia z maleńkimi diodami, które świecą ostrym światłem niskiej jakości idealnie na wprost, uwydatniając wszelkie mankamenty naszych twarzy i sprawiając, że ludzie wyglądają jak wycięci z twierdzę, że nie da się zrobić dobrego zdjęcia przy użyciu lampy błyskowej w smartfonie, jednak wymaga to umiejętności dalece wykraczających poza „wycelowanie i wciśnięcie spustu migawki”. Przeciętny użytkownik lepiej wyjdzie na niekorzystaniu z tego dodatku, bo zamiast poprawić nim jakość zdjęć nocnych, tylko je bardzo potrzebujemy „doświetlić się” robiąc zdjęcie po zmroku, o wiele lepszym wyborem będzie zastosowanie tricku z podświetleniem ekranu smartfona. Zdjęcia nocne telefonem? Żaden problem! Nowoczesne smartfony, zwłaszcza te z górnej półki, coraz lepiej radzą sobie ze zdjęciami po zmroku. Jeśli tylko jesteśmy świadomi ich fizycznych ograniczeń i wspomożemy odrobinkę technologię, stosując odpowiednie techniki fotografowania, możemy uzyskać naprawdę niezłe efekty.*Materiał powstał we współpracy z marką produktu
\n \n\n jak zrobić zdjęcie gwiazd telefonem
Praktyczne wskazówki, jak zrobić zdjęcie do paszportu telefonem. Gdzie zrobic zdjecie do paszportu? Po pierwsze, znajdź dobre źródło światła. Może to być okno przy świetle dziennym lub sztuczne światło, które równomiernie oświetli Twoją twarz. Stań jeden metr od ściany. Dzięki temu unikniesz cieni na twarzy na zdjęciu.

Umówmy się – robienie zdjęć telefonem jest wygodne. Masz jedno urządzenie, które i tak zawsze trzymasz przy sobie, na którym możesz zrobić retusz i którego tak czy siak używasz, żeby wrzucić swoje fotki do neta. Ja działam tak od kilku lat i wiem, że mimo wszystko całe doświadczenie potrafi być czasem odrobinę frustrujące. Z tego powodu przygotowałam dla Was 11 banalnych porad, które pomogą Wam osiągnąć Zen mobilnej fotografii. Sprawdź, czy z którejś z nich już korzystasz! 1. Pamiętaj, żeby wyczyścić swój obiektyw Nie wiem, czy istnieje bardziej podstawowa i oczywista porada, jaką można dać każdemu, kto robi zdjęcia smartfonem. Pewnie nie i chyba w tym tkwi cała pułapka: im coś jest prostsze, tym łatwiej o tym zapominamy! Jeśli Twoje zdjęcia wychodzą zamglone, rozmazane, a źródła światła potrafią zamienić się w dziwny zglitchowany pasek, to jest to rada dla Ciebie. Weź ściereczkę do okularów, albo nawet koniec t-shirtu, a następnie przetrzyj przedni i tylni obiektyw. Włączona siatka pomoże nam skomponować idealny kadr! 2. Włącz siatkę w ustawieniach Siatka pozwoli Ci wyrównać Twój kadr z naturalnymi liniami, które fotografujesz. Wyobraź sobie, że robisz zdjęcie zachodzącemu słońcu. Kreski, które pojawią się na wyświetlaczu pomogą Ci ustawić obiektyw równo wzdłuż linii horyzontu. Dzięki temu Twoje zdjęcie będzie bardziej harmonijne. 3. Kadruj już w trakcie robienia zdjęcia Przygotowując posty na Instagram rozważ robienie zdjęć od razu w formacie 1:1. Pewnie myślisz sobie: “Po co? Wykadruje je sobie potem.” Ja zauważyłam, że kiedy kadrowanie odbywa się jeszcze zanim nacisnę spust migawki, to mam większą kontrolę nad kompozycją i nie tracę czasu na późniejsze zabawy w programach do obróbki. 4. Wyzwól migawkę jednym palcem Chcesz zrobić selfie sobie i swojej rodzinie jednocześnie będąc z dzieckiem na ramieniu i z psem pałętającym się między nogami? Męczysz się, kiedy podnosząc telefon próbujesz nacisnąć przycisk migawki? Ułatw sobie życie i w takich sytuacjach korzystaj z przycisku zmiany głośności. Dodatkowa porada: jeśli podłączysz słuchawki, to przycisk, który jest na nich, też powinien zadziałać. 5. Robisz selfie? Stań twarzą w stronę światła Okej, temat jest prosty: kiedy robisz selfie, źródło światła (okno, lampa, słońce) nie może być za twoimi plecami – powinno oświetlać Twoją twarz! Nie wiem, jak można wytłumaczyć to jaśniej, haha 😀 A skoro już jesteśmy przy świetle… 6. Nie pozuj ze źródłem światła w tle Wszyscy kochamy te nastrojowe zdjęcia na parapecie rodem z Cóż, mam dla Was złą wiadomość – fotografie, które robimy mając w tle źródło światła, wyglądają fatalnie, a podczas retuszowania odbiorą Wam smak życia. To obiekt, który fotografujemy ma być oświetlony – nie nasz obiektyw. 7. Daj znać smartfonowi, który punkt ma być ostry Pomóżmy naszemu aparatowi zrobić jak najlepsze zdjęcie i na wyświetlaczu kliknijmy w miejsce, które ma być wyostrzone. To takie proste, a ludzie często o tym nie pamiętają. 8. Poznaj się z trybem Live i żyj w spokoju ducha Zadbaj o swój komfort psychiczny i jeśli jesteś szczęśliwym posiadaczem telefonu z jabłuszkiem, rób zdjęcia w trybie Live Photo. Rejestrujesz wtedy wszystko, co działo się 1,5s przed oraz po zrobieniu zdjęcia i w jego edycji możesz wybrać klatkę, która najbardziej Ci odpowiada. 9. Zwiększ możliwości swojego smartfona W Grecji miałam okazję testować dodatkowe obiektywy do smartfonów. Mogę wam z ręką na sercu powiedzieć, że nigdy nie zrobiłabym takich fotek bez tych soczewek. Każda z nich służy do uzyskania innego efektu. Szerokokątne lensy, na przykład, pozwolą Ci zawrzeć na zdjęciu dodatkowy obszar, dzięki czemu pokażesz jeszcze więcej. Obiektyw portretowy znacząco przybliży obraz i rozmyje tło dodając nastroju fotografowanym obiektom. Jest on idealny do zdjęć portretowych, ale według mnie sprawdzi się wszędzie tam, gdzie chciałbyś, ale nie możesz podejść bliżej. Natomiast jeśli zależy nam na zdjęciach macro, chcemy wydobyć szczegóły oraz teksturę, to obiektyw do detali jest wyborem dla nas. Wszystkie lensy znajdziecie TUTAJ. Pamiętajcie, że z kodem LATO20 macie -20% na wszystkie obiektywy! Jeśli chcecie wiedzieć, jaki polecam na początek, to zdecydujcie się na WIDE 18MM. by @_songi_by @_songi_ 10. Włącz tryb HDR Kiedy tryb HDR jest włączony, nasz telefon za każdym razem robi 3 zdjęcia – ciemne, średnio naświetlone i mocno naświetlone, a następnie łączy ich najlepsze części. Tym sposobem, jeśli pozujemy np. pod parasolem, a za nami jest jasne niebo, nasz aparat weźmie niebo ze słabo oświetlonej wersji (ponieważ samo w sobie jest jasne), a nas z tej trochę lepiej oświetlonej (bo stoimy w cieniu). Na koniec wszystko skleja w jedną, piękną całość. Na IPhone znajdziecie możliwość włączenia siatki i HDR w ustawieniach aparatu. 11. Użyj łokcia, żeby ustabilizować aparat Czasami ciężko nam ustabilizować rękę, którą robimy zdjęcie. Nikt nie lubi poruszonych fotek, więc mam dla was mały tip. Po prostu oprzyjcie łokieć o bok swojego ciała. Ręka znajdzie punkt oparcia i od razu stanie się pewniejsza, a dzięki temu zdjęcia nie będą rozmazane. Mam nadzieję, że te porady pomogą Ci stać się lepszym w mobilnej fotografii. Nawet jeśli niektóre z nich wydają Ci się mega proste, to nie ignoruj ich! Czasami najprostsze rozwiązania potrafią pomóc nam najbardziej 🙂

Makrofotografia to w skrócie rodzaj zdjęć w przybliżeniu. Obiekt, który przedstawiany jest na fotografii, zostaje odwzorowany w rzeczywistych rozmiarach lub w delikatnym powiększeniu. Standardowe zdjęcia makro robione są w skali 1:1, ale istnieje także możliwość zwiększenia do 10:1. Przyjęto, że odległość między aparatem a Fotografia to dziedzina, która pozwala na wyzwolenie pokładów kreatywności. Oprócz zwykłych ujęć możliwe jest tworzenie obrazów trójwymiarowych. Zastanawiasz się, jak zrobić zdjęcie 3D? Obecnie nie potrzeba do tego specjalistycznego sprzętu – wystarczy, że masz nowoczesny smartfon. Fotografia 3D – poznaj historię trójwymiaru Fotografia 3D bazuje na specjalnej technice obrazowania nazywanej stereoskopią. Widzenie w trójwymiarze polega na tym, że do naszego mózgu dociera tak naprawdę nie jeden, a dwa obrazy, widziane z perspektywy prawego i lewego oka. Każdym okiem patrzymy też pod innym kątem na otaczającą nas rzeczywistość. Do uzyskania efektu 3D konieczne jest więc stworzenie dwóch zwykłych obrazów (tzw. stereopary), które są do siebie bardzo podobne, jednak różni je kąt widzenia poszczególnych obiektów oraz szczegóły wzajemnego przesłaniania się przedmiotów w danej pokrótce można przedstawić teorię widzenia obrazów w 3D. Skąd jednak wzięła się fotografia trójwymiarowa? Wbrew pozorom nie jest to wynalazek współczesności. Przeszedł swoją drogę od zdjęć i rysunków oglądanych przez specjalne okulary ze szkłami w kolorach czerwonym i niebieskim po fotografie wykonywane specjalnymi aparatami fotograficznymi do zdjęć 3D. Obecnie, chcąc zrobić zdjęcie 3D, nie musisz kupować żadnego specjalnego sprzętu. Wystarczy, że masz pod ręką nowoczesny smartfon. Dzięki niemu bez trudu uchwycisz trójwymiarowy obiekt, który będzie wyglądał niezwykle gdy chcesz zrobić zdjęcie 3D, nie musisz kupować do tego specjalnego sprzętu. Wystarczy, że masz pod ręką nowoczesny smartfon. Dzięki niemu bez trudu uchwycisz trójwymiarowy obiekt, który będzie wyglądał niezwykle realistycznie. Odkryj możliwości swojego smartfonu, czyli jak zrobić zdjęcie 3D telefonem Fotografia trójwymiarowa jest dziś na wyciągnięcie ręki. Aby ją wykonać, potrzebujesz smartfon z aparatem ToF (skrót od anglojęzycznego Time of Flight, czyli technologii, która umożliwia pomiar odległości każdego punktu obrazu od aparatu), który pozwala wykrywać obiekty w 3D. Mają go modele Galaxy S20+ i Galaxy S20 Ultra. W tego typu urządzeniach występuje funkcja Skaner 3D, dzięki której w kilka chwil stworzysz przestrzenny model dowolnego to działa w praktyce? Za pomocą skanera 3D możesz wykonać zdjęcie obiektu o wysokości 20–80 cm. Umieść go na dużej, płaskiej powierzchni – pamiętaj, że nie może ona odbijać światła ani też być zbyt ciemna lub przezroczysta. Zwróć przy tym uwagę, aby obiekt znajdował się w odpowiedniej odległości od aparatu. W jej określeniu pomoże Ci sam sprzęt – na jego ekranie pojawi się specjalnie wyznaczone pole, w którym musi zmieścić się fotografowana rzecz. Następnie zeskanuj cały przedmiot, okrążając go tak, aby uchwycić go z każdej strony. I gotowe! Stworzony, trójwymiarowy model możesz oglądać w aplikacji lub wyeksportować do animowanego GIF-a. Udostępnij fotografię 3D swoim znajomym lub rodzinie i pochwal się swoim dziełem. Na pewno zrobi na nich wrażenie! Strefa AR – stwórz ciekawe obrazki 3D i pochwal się nimi w social mediach Technologia 3D to jednak nie tylko fotografia. Nowoczesne smartfony mają wiele innych ciekawych funkcji, które pozwalają na kreatywne wykorzystanie możliwości trójwymiaru. Przykładem jest chociażby Strefa AR, czyli rozszerzona rzeczywistość. Dzięki niej możesz stworzyć animowaną wersję samego siebie i robić z nią zabawne zdjęcia lub filmiki, a następnie udostępniać swoje dzieła w social mediach. Włącz aparat w trybie selfie, naciśnij przycisk „AR Emoji” i zrób zdjęcie swojej twarzy. Następnie wybierz swoją płeć i dostosuj wygląd awatara do własnych preferencji – zmień jego fryzurę i ubierz go w strój, który najbardziej Ci się podoba. Teraz wirtualny Ty będzie mógł znaleźć się nie tylko na zdjęciach, lecz także na zaprojektowanych przez Ciebie naklejkach, które możesz wysłać swoim więcej ciekawych efektów? Poza fotografią 3D i awatarem możesz stworzyć trójwymiarowe obiekty na filmiku, które będą poruszać się wraz z nagrywanym obrazem. Wykorzystaj do tego rysik S Pen – pozwoli Ci on na naniesienie dowolnych wzorów. Tak ozdobiony i kreatywny filmik na pewno spodoba się innym, dlatego udostępnij go w sieci i pochwal się swoją wyobraźnią! Zostań mistrzem fotografii trójwymiarowej Trenuj fotografowanie z odpowiednim sprzętem. Galaxy S20 | S20+ | S20 Ultra 5G Galaxy Note20 | Note20 Ultra 5G Przeczytaj kolejne artykuły .